Wróżba

Wróżba jak wiele innych pociech dobrze się zapowiadałam a co z tego wynikło to już historia cała najpierw były pacierze tych uczyłam się pilnie wszystkie pamiętam do dziś może byłoby tak dalej gdyby nie pojawił się Zdziś łobuziak i szaławiła zielonooki silny miś kulturystą go zwali siła w jego mięśniach tkwiła dziś potomka Zdzisia niańczę wspomnień o kulturze brak ja pukam się teraz w łeb dałaś nabrać się na lep

Napisz do autora « poprzedni ( 364 / 425) następny » molica dodany: 2025-07-31, 11:55:29 typ: satyra wyświetleń (102) głosuj (15)

lucja.haluch	2025.07.31; 21:52:18
Dobra satyra. Plus+ Pozdrawiam serdecznie. Miłego wieczoru...

ennio74	2025.07.31; 19:08:28
Rozbawiłaś mnie. Pozdrawiam

Stan21	2025.07.31; 18:36:11
Myślę, że to tylko satyra i w pełni Ciebie nie dotyczy. Pozdrawiam. +

panZ	2025.07.31; 17:20:24
Samo życie. Za młodu ma się słaby wzrok, a później jest za późno;)

Konik polny	2025.07.31; 14:12:58
Tak sobie myślę, że jesteśmy my i nasze życia - jakby osobno. Ale wiersz zabawny! Pozdrawiam Serdecznie!

JNaszko	2025.07.31; 13:42:45
Cha cha a życie swoje +++++ Jurek pozdrawiam

molica	2025.07.31; 12:59:40
Sorrki lit.Siostrzyczko

molica	2025.07.31; 12:53:44
Witaj Siostrsyczko, 'okrutnie' mnie ucieszył Twój komentarz. Nie dość, że ucieszył - jeszcze ważniejsze Kogo! Dodaję uśmiech i ja do Twojego. Fajnego dniza życzę. ( a może "fajowego"?

Siostrzyczka	2025.07.31; 12:49:44
Drugi tekst, co mnie rozbawił, choć sprawa poważna i z konsekwencjami :)

molica	2025.07.31; 12:46:28
Witaj stachu, masz rację - już po strachu... Uśmiech w nagrodę za komentarz.

stach	2025.07.31; 12:25:27
Trudno, to tylko pomyłka, trzeba żyć dalej.

Anna z	2025.07.31; 12:20:05
Miłość jest ślepa, bardziej niż kret, widzi się to czego nie ma,z czasem naiwność gubi się i w oczywistości wraca spojrzenie, prawda jest straszna, człowiek uczy się na własnych błędach+ Miłego dnia życzę

Kama	2025.07.31; 12:17:47
Zycie pisze różne scenariusze... tylko nie wiemy, w jakiej roli nas obsadzi...++++

Amber N	2025.07.31; 12:08:39
Los pisze swój scenariusz, który bywa inny od wymarzonego. Jednak z lekkiego charakteru wiersza wnoszę, że taka zmiana Twoich zamierzeń wyszła na dobre. Lep okazał się słodką pułapką, a potomek Zdzisia wynagradza zmianę życiowej decyzji. Pozdrawiam, miłego dnia +

wiewióra	2025.07.31; 11:58:50
Rozbawiłaś ,nabrać się na lep ,ot to dopiero ambaras .

Super-Tango

2025.07.31; 11:57:57

Ten wiersz to zabawna i lekko ironiczna refleksja nad młodością i niespodziewanymi zwrotami życia. Autorka zaczyna od wspomnienia swoich dobrych początków i pilnego uczenia się, ale los zaskakuje ją pojawieniem się niepokornego Zdzisia – symbolem młodzieńczego buntu i energii. Humorystyczny ton i luźna forma podkreślają, że życie często bywa przewrotne, a plany i marzenia mogą zostać zweryfikowane przez codzienność i rzeczywistość. Wiersz ma ciepły, lekko żartobliwy charakter, pokazując pogodną akceptację tego, co przyszło.+) Pozdrawiam serdecznie