|
"traktat o dobrej robocie" czyli jak plac zabaw budowano
"traktat o dobrej robocie" czyli jak plac zabaw budowano |
nasza budowa szła w dobrym kierunku (tak przynajmniej twierdził majster)
i czuć było bojowego ducha w załodze. jedynie Malinowski wyłamał się ze schematu
i, co jakiś czas, przychodził do roboty pijany, a przy tym zachowywał się nagannie,
wołając „a w dupie mam taką robotę”.
wstyd nam było za niego, ale tylko on znał się na hydraulice,
więc tolerowaliśmy te jego ekscesy.
kiedy przecinano wstęgę i na uroczystości pojawił się sam naczelnik,
zamknęliśmy Malinowskiego w toalecie, żeby znowu nie było obciachu.
naczelnik przemówił „wykonaliście zadanie w terminie – jesteśmy z was dumni”
i faktycznie miał rację, bo plac zabaw stał jak malowany.
wtedy majster podrapał się po głowie i cicho zapytał:
to po co zatrudniamy hydraulika?
rozdziawiliśmy gęby ze zdumienia, ale każdy udał, że pytanie
nie było skierowane do niego i milczał.
za to z toalety doszedł nas donośny głos Malinowskiego
„w dupie mam taką robotę, w której nie mam co robić”.
słońce oświetlało okolice. dzień powoli odchodził w zapomnienie,
ale trudno było Malinowskiemu odmówić racji.
może dlatego, że było gorąco i przydałby się kran z wodą,
a może z innych, zupełnie niezrozumiałych powodów |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
msh |
2011.03.05; 18:34:04 |
L, dla mnie też dziwne, ale co ja poradzę? nie umiem tego inaczej ułożyć. z satysfakcji się cieszę. R, super mnie podnieca ;) k, może być humoreska. ja mam dar do spie... różnych spraw, ale nie wykorzystuję do końca. dzięki za odkrycie innego "daru";) dziękuję za przeczytanie i komentarze. pozdrawiam serdecznie. msh |
msh |
2011.03.05; 15:30:48 |
R_G, dziękuję za ciekawy. W, takich placów jest w Polsce pełno, więc całkiem mozliwe, że to ten. jeśli film (epizod) to mam nadzieję, że Bareja, bo uwielbiam "Misia", "Bruneta...", "Co mi zrobisz...". wychowałem się w Polsce komunistycznej, ale dzisiaj niewiele zmieniło się jeśli chodzi o "dobrą robotę". jestem tylko obserwatorem - nie oceniam, staram się tylko pokazać. za świetne dziękuję. 6969, cieszę się, że rozbawiło, chociaż to pewnie taki śmiech przez łzy. dziękuję za przeczytanie i komentarze. pozdrawiam serdecznie. msh |
6969 |
2011.03.05; 15:23:29 |
:)))))))po przeczytaniu stwierdzam ze powinien na zaciszu byc jeszcze typ wiersza:KOMEDIA kto rozsmieszy ten wygrywa!!!narazie prowadzisz;)))
PLUSIOR+ |
|
|