Nasze sprzeczki

Nasze sprzeczki Opuszczamy poprzeczkę pod sprzeczkę Jeszcze,jeszcze,jeszcze troszeczke Oblewamy się cali czarnymi myśami Obrzucamy epitetami Wynurzamy się biali,skruszeni,wspaniali Miłosierną miłością Twą Panie skąpani I znów podnosimy wysoko poprzeczkę

Napisz do autora « poprzedni ( 94 / 190) następny » dawny brunet dodany: 2013-02-27, 14:06:49 typ: życie wyświetleń (667) głosuj (170)

analittyk	2013.04.01; 21:48:26
jak dla mnie to po prostu wiersz o związku dwojga ludzi, nie odbierałabym go jako jakieś aluzje. fajne- o zyciu

Ulitka	2013.02.27; 21:22:28
Samo życie, ale po co się sprzeczać?Lepiej od sprzeczek uciekać+

Super-Tango	2013.02.27; 18:40:38
'Większość życiowych problemów rozwiązuje się jak algebraiczne równania: sprowadzaniem do najprostszej postaci' A spory nie trwałyby tak długo, gdyby brak słuszności był tylko po jednej stronie'+) Wiersz bdb, z życiowej refleksji+) Pozdrawiam serdecznie

kaja-maja	2013.02.27; 15:46:43
w zyciu różne sprzeczki mamy jak poprzeczki raz wysoko się odbijesz tak prosto przez płotki też polecisz a nalepsze są sprzeczki między sercem a umysłem i myślą sobie kiedy sprzęgają się w:):)+

analittyk	2013.02.27; 14:43:49
tak tak z życia wzięte:) bardzo fajny wiersz