|
Życie jest możliwe
Życie jest możliwe |
Zdarza ci się, że nie kwestionujesz paranoi
Otwierania pustych puszek po piwie, że biegniesz
W zwolnionym tempie – przegrałeś życie na starcie.
Przechodzisz równym krokiem i stajesz na baczność
Póki pracujesz, spoglądasz Jej prosto w oczy
Zdziwiony, że rozwiązała twoje pierwsze sznurowadła.
A ona zaczęła dopieszczać Boga podobnego do żniwiarza
Nie pytała co chcemy – przyniosła humanitarnie
Inaczej przestrzeń kosmiczna wpadłaby zapewne w panikę.
Z twarzy zdarłeś już dawno motywację, przekładane trwanie
Powiek – nie wysuszysz szybko, w ustach nie uniesiesz dłużej
Słowa – nie zaryzykujesz, trzeba wyżyć ludzką dolę.
Otwierasz głuche drzwi, zdaje ci się, że matka wyróżniona
Przybliżeniem nogi do ust – oglądaniem uświęconych rzeczy
Pod różnorakim kątem –
Życie jest niemożliwe. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Raku |
2010.08.16; 16:50:04 |
Fortel: dzięki, jej, no kurczę, musi być z wielkiej. Prawidłowe(?) odczytanie, jedno z dwóch: idzie o Matkę; idzie o Śmierć.
Pozdro! |
Raku |
2010.08.16; 16:48:01 |
Amnezja, więc tak: zazwyczaj "się" piszę Bóg z wielkiej, chociaż nie jest to nazwa własna, ale albstrakcyjna (jak miłość, dobro, przyjaźń i tede.) i powinna być zapisana z małej, co innego Jahwe, Jehowa, Budda i etc. Pisanie Bóg z małej jest (jak dla mnie) jawną i dość odważną degradacją Boga (jakiegokolwiek), co jest nie w moim sposbie bycia i myślenia.
Dzięki za wizytę i wymianę opinii :)
Pozdrawiam. |
amnezja |
2010.08.16; 00:31:18 |
czytałam, a nawet polemizowałam z Tobą Mosieur Raku na temat zasadności użycia wielkiej litery w słowie "Bóg"- pamiętam, że wtedy zmieniłeś, ale ok, jeśli tak lepiej leży...
jednak Twoje wyjaśnienie:
"gdybym napisał "Bóg" z małej, to za dużo daje do myślenia, a tak napisałem jak "się" pisze"
wydaje mi się co najmniej dziwne ;)
moim zdaniem lepiej, gdy daje do myślenia, a im więcej... tym lepiej :)
wtedy dałam plusa, teraz też + |
Raku |
2010.08.15; 22:37:25 |
bestia & grażyna: dzięki,
no zależy mi, żeby wiersze, które kiedyś sobie lawirowały w Internecie, wróciły na swoje miejsce. Myślę, że na Zaciszu będzie im dobrze xD
Pozdro! |
grazyna |
2010.08.15; 22:20:19 |
dobry tekst, faktycznie te wielkie/ nie duże litery-WIELKIE/ one są niepotrzebne, poza tym jest OK pozdrawiam , punkt plus, G. |
Raku |
2010.08.15; 20:50:25 |
Stanislawa: mało ważne o co mi chodzi (z punktu widzenia odbiorcy), ważniejsze, jaką wartość stanowi dla czytelnika, i czy w ogóle stanowi :) Jeśli nie trafia, cóż - każdy z nas jest inny, każdy :)
Pozdrawiam. |
stanislawa |
2010.08.15; 20:34:27 |
a ja zapytam o co tak biega naprawde w tym wierszu bo sie pogubilam |
Raku |
2010.08.15; 20:27:39 |
Voytek72: rozumiem, co masz na myśli, pracuję nad tym nagromadzeniem czasowników, i prozaizmami xD
Dzięki za wizytę. |
Raku |
2010.08.15; 20:25:13 |
Anna.W: merci. Pozdrawienia znad wzburzonego morza xD Swoją drogą: ładny obrazek romantyczny :) Będą z tego dzieci xD |
Raku |
2010.08.15; 20:21:22 |
jarek jaroszyński: dzięki, w takim razie zapraszam do siebie :)
Pozdrawiam. |
Raku |
2010.08.15; 20:19:19 |
Greendel: przemyślę,
dzięki. |
Raku |
2010.08.15; 20:18:08 |
Odyseja: strach, to wiem, bardziej niemożliwe, ale wszystko zależy od tego, w co wierzymy. Dzięki za wizytę,
pozdarwiam. |
Raku |
2010.08.15; 20:14:26 |
Edyta: miło, że trafia. Tak, nad tymi wielkimi literami to się długo zastanawiałem. Zaimek - może niepotrzebnie, jednak gdybym napisał "Bóg" z małej, to za dużo daje do myślenia, a tak napisałem jak "się" pisze :)
Pozdrawiam |
Toyer |
2010.08.15; 20:08:54 |
życie jest możliwe Bez Zycia i życi z dużą ilości słodyczy:) są też buty na rzepy:) @ |
Raku |
2010.08.15; 20:04:16 |
Aga: dzięki, miło, że ma odniesienie xD Pozdrawiam. |
dziadek |
2010.08.15; 19:50:00 |
Zapewne wrócę tu jeszcze wiele razy. Odbieram po swojemu, wyczuwając bliskość. Podoba mi się bez zastrzeżeń + |
aga9393 |
2010.08.15; 19:40:42 |
Odnoszę go do kogoś znajomego ... w sam raz pasuje.Nieźle Raku ;) |
Raku |
2010.08.15; 19:35:48 |
Orcrist: dzięki, naprawdę. |
|
|