|
Zmiany
Zmiany |
Coś się zmieniło?
Jak gdyby...
Lampy zamarły.
Ktoś stłukł żarówkę,
bądź sama zgasła.
Zgasła, odeszła,
depresyjnie żarząc swe zwłoki
tlące się ostatnim pobłyskiem pragnienia.
A gdyby tak?
Lepiej nie...
Ciemno już,
obawiam się ciemności,
dobrze jest jak jest.
Obawa, strach.
Zdecydowanie nakrywam się kocem,
zakrywam ostatnie narażone na życie
czubki palców. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|