złośliwość

złośliwość Dotykam świat wszystkimi zmysłami i głową, ust muśnięciem, zęba cięciem, kto chrupie mi? A gdyby nie było ram? I ludzie nie byli tu, gdzie zaprasza GAJA? Tam mdłość mechaniczna, czy tryb dotyka trybu? Tam nie ma życia. Brak emocji, są tarcia, są naprężenia, No i co? Wszystkie drzwi nie mogą tak samo trzaskać. Masz instrukcję kogo i jak pogłaskać? Na Ciebie Słońce tylko będzie patrzyło? I Tobie wyłącznie ludzie będą klaskać? nie… bo lecą dmuchawce, na niebie z nieznanych stron, chmury mają niemożliwe kształty, i ja wolę się przeglądać w źrenicach osoby ukochanej, powąchać wiatr, zanurzyć stopy w strumieniu zimnym, oprzeć plecy o stare drzewo, nocą popatrzeć na rozgwieżdżone niebo, chrupiący zjeść kawałek chleba, zmęczyć się do cna, jeśli trzeba, i dyszeć, łzami szczęścia skropić miejsce, gdzie zwykle kwitną stokrotki… Dla syntetycznej GAI

Napisz do autora « poprzedni ( 13 / 75) następny » Adaniel dodany: 2012-05-01, 18:11:03 typ: satyra wyświetleń (507) głosuj (9)

Hosanna

2012.05.02; 01:43:10

ja bym trzy wiersze zrobiła a najbardziej podoba mi się ten: złośliwość? nie ... bo lecą dmuchawce, na niebie z nieznanych stron, chmury mają niemożliwe kształty, i ja wolę się przeglądać w źrenicach osoby ukochanej, powąchać wiatr, zanurzyć stopy w strumieniu zimnym, oprzeć plecy o stare drzewo, nocą popatrzeć na rozgwieżdżone niebo, chrupiący zjeść kawałek chleba, zmęczyć się do cna, jeśli trzeba złośliwość ? .. nie :) hehe hej hej !!!!

Barbusia	2012.05.01; 21:10:07
Niech wciąż lecą dmuchawce, wiosna przysiada na ławce, niebo mruga gwiazdami, wśród wierszy sercem pisanych. :) +