Wiersze poetów - poetyckie-zacisze.pl ZAPROPONUJ ZMIANĘ W SERWISIE
Logowanie:
Nick:
Hasło:
Zapamiętaj mnie
Odzyskaj hasło
Zarejestruj się
Dostępne opcje:
Strona główna
O serwisie
Regulamin
Zaproponuj zmianę
Indeks wierszy
Ranking autorów
Ranking wierszy
Dodane dziś (6)

Nowi autorzy:
- JoKo
- Yakov
- ummma
- wspanialaPati
więcej...

Ostatnie komentarze:
Urodziny w marcu
- Katarzyna K.
Śmieszny płacz
- lucja.haluch
Urodziny w marcu
- lucja.haluch
Urodziny w marcu
- Eliza Beth
więcej...

Dziś napisano 13 komentarzy.

Zielarz

Zielarz

Człowiek

wpisany w krajobraz
nabrzmiałej szeptem pracowitych pszczół
kwitnącej łąki
i słońca wstającego ponad linią lasu

z łagodnych oczu
zawsze patrzyła na mnie miłość

Zielarz

w jego dłoniach
rośliny dostawały imion
gorzki piołun
świetlisty dziurawiec
skromna centuria
pachnąca mięta

układał je w pęki i suszył na strychu
jeszcze dziś tam wiszą

Starzec

biegłam do niego przez skostniałe miasto
rozchlapując na chodniku
śnieg barwy błota
głucha na hałas ulicy
wpatrzona w szarą bryłę z napisem
miejski szpital

ileż bólu w sobie krył

Pożegnanie

na ostatnie słowo
na ostatni gest
była tylko chwila
wypełniona ciężkim westchnieniem
nadeszła
i przeminęła beze mnie

Jego dusza minęła mnie w drzwiach
Napisz do autora

« poprzedni ( 22 / 23) następny »

Patti Smith

dodany: 2014-03-24, 21:04:24
typ: życie
wyświetleń (620)
głosuj (6)


          -->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.

zygpru1948 2014.04.05; 20:08:48
Okiem krytyka...


Czy recenzent może tak napisać ? - Lubię czytać wiersze Patti Smith, mają coś prawdziwego, to rzeczywistość, prawda, odbicie w lustrze i artystyczny język. Słowa wręcz płyną – jakby nie miały żadnych przeszkód. Poetka wie, że te jej słowa są tak blisko że nie musi podnosić głowy na niebo i coś w chmurach szukać...

„z łagodnych oczu
zawsze patrzyła na mnie miłość”

Niczym nieskrępowane wyznanie, z kilku słów powstała mądra myśl, i wcale niebanalna. Można zadać pytanie, kto patrzył. Mam za sobą przeczytanych kilkanaście jej wierszy i w dalszym ciągu mówię, że ten o którym pisze poetka, nie był jej wart żadnej nocy.

Aczkolwiek starał się o tę miłość, bo:

„układał je w pęki i suszył na strychu
jeszcze dziś tam wiszą”

Tak, na strychu wiele jest tajemnic. Ludzie powracają po latach, ba i po 25 latach, i odszukują w kartonach nawet pamiętniki.

Autorka pisząc o sobie jest tak szczera...

„biegłam do niego przez skostniałe miasto
rozchlapując na chodniku
śnieg barwy błota”

Coś niebywałego ! Co za ułożenie składni, to mnie krytyka bierze – jak wschód słońca. Nie mogę oprzeć się i tej wizji i mojej interpretacji – jakbym był tuż obok świadkiem miłości kobiety do mężczyzny. I te starania biegną prądami wietrznymi bardziej z jej strony.

Zakończenie wiersza jest na tyle zawiłe, bo nie wiem czy tylko odszedł czy odszedł na tamtą stronę snu...

Bo pisze poetka Patti: „Jego dusza minęła mnie w drzwiach”.

Tak, często się czuje jakby człowiek mijał się z drugim tak bliskim a jednak...


Zygmunt Jan Prusiński

5.4.2014 r.

wigor 2014.03.25; 05:15:02
Piękne pożegnanie. PLUS z pozdrowieniami ;-)
http://allefajne.pl/albums/userpics/10002/111/zielarz.jpg

Super-Tango 2014.03.24; 21:43:24
Bdb, obrazowy, wzruszający- życiowy wiersz+)
Pozdrawiam serdecznie

zygpru1948 2014.03.24; 21:33:57
Pani Patti, opiszę ten wiersz w recenzji...

zygpru1948 2014.03.24; 21:30:15
Daję Plus

Pozdrawiam - Zygmunt


Wiersze na topie:
1. żniwo (30)
2. "układacz snów" (30)
3. ja Weronika (30)
4. a wtedy (30)
5. Smakosz (29)

Autorzy na topie:
1. TaniecIluzji (280)
2. darek407 (234)
3. Jojka (200)
4. Super-Tango (108)
5. pawlikov_hoff (105)
więcej...