|
Zemsta
Zemsta |
Klękam przed panią gór i lasów, rzek i mórz
Przysięgam jej wierność, mimo licznych Burz
Będę walczył według jej zasad aż po kres mego istnienia
I nie omieszkam odstawić na bok swe wszelkie pragnienia
Jedynym mym celem jest "ona", ta która kieruje żalem innych
Zwiastunka śmierci i gniewu, co Wskazuje mi winnych
Prawdą jest, że nie każdy jej chce, nie każdy pożąda
Lecz gdy się w niej zatracisz, to owładnie Cię krwi żądza
Porywcza i krnąbrna, Lecz zabójcza i cierpliwa
Na wszelkie modły swych ofiar, całkowicie niewrażliwa
Cierpki smak oczekiwań, gorące pragnienie sprawiedliwości
Nie łudź się, "ona" nie ma serca i nie zna litości
Okrutna, Lecz jakże łaskawa dla swych poddanych
Sprzyja jej noc, ujawnia swe sekrety w światłach porannych
Jej imię każdy zna, nie każdy jej doświadczył
Skrzywdź bliźniego, a na twych zgliszczach będę tańczył
Jestem jej sługą, pokornym wysłannikiem jej woli
Pozostanę na wieczność, w tej niesławnej roli
Czy wiesz już o kim mówię? Czy imię Ci jej znane?
Przeklęte zemsty piętno, przez demonów w sercach wypalane... |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|