|
Ze wzniosłych porywów zmysłowej natury
Ze wzniosłych porywów zmysłowej natury |
+++
Nim świt zbudził ranek i pierwszy kur zapiał
A srebrna jutrzenka wyszła na spacerek
Jeszcze wszelkie ptactwo spało po swych gniazdach
A złociste słońce wyszło za chmur niebem
Osuszyło rosę osiadłą na kwiatach
Mgławicę poranną rozgonił wiaterek
Roztańczony motyl się skrzydłem pokazał
I rozpieścił oczy radując spojrzenie
Tak boska natura wokół czarowała
Na pobliskiej łące dały koncert świerszcze
Z najpiękniejszej muzy w słodkich serenadach
Porusząjc w rytmy impulsywne serce
Rozkochała w sobie w pięknych krajobrazach
Natchnęła duchowo zmysłowo cieleśnie
+++ |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
zeska winij |
2014.08.17; 23:37:33 |
natury nie przechytrzy, ani przebłaga + |
grazyna |
2014.08.17; 21:45:17 |
świetnie Tango, bardzo na tak:):)+ |
mirr03 |
2014.08.17; 19:31:17 |
Przepiękny opis , lekkość słowa , wyśmienite metafory +
miło pozdrawiam :) |
wigor |
2014.08.17; 19:04:02 |
W takiej scenerii niejedno serce się zakochało ;-) PLUS z pozdrowieniami ;-) |
TESSA |
2014.08.17; 18:47:17 |
znowu szybko pisałeś Jerzy:)...ale za to jak zwykle pięknie...:) |
kaja-maja |
2014.08.17; 18:43:34 |
nie ma to jak świtem oczy otworzyć
widząc w oczach wschodzący poranek
jak uśmiech dziewczyny z ciemności się wyłania
w słodkim pocałunku tak wschodzi słońce w:) |
pawwis |
2014.08.17; 18:22:13 |
Natura zawsze porywa swą wspaniałością.
Pozdrawiam ;)+ |
|
|