|
zapach
zapach |
uwięziony w fizycznej otchłani próbuje poruszyć ustami
sny jawią się wypłowiałą zielenią
w spojrzeniu śle bladoniebieskie milczenie
ciało przeczy istnieniu
łza która nieśmiało zwilża policzek
dzisiaj może być tylko piosenką
wyśpiewaną ustami przyjaciela
czasem przyszłych przeżyć
umieranie pachnie niemowlęcą oliwką |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
666 |
2011.08.27; 13:29:22 |
:):):)++
pozdrawiam |
jorena |
2011.08.27; 12:26:32 |
jabberwocky - dla mnie nie przeudziwnione,isntnienie człowieka ,który jest zależny od własnego ciała jest otchłanią,sama świadomość nie powoduje,ruchu - tego ,że można wstać i iść własna drogą, w takich sytuacjach swiadomoć człowieka jest znieowlona przez ciało,zupełnie jakby utonęła w fizycznośći,nie może nic,bez pomocy, |
kaja-maja |
2011.08.27; 10:19:27 |
umieranie jest jak zapach wiatru
z daleka unosi aromat świerku...+ |
|
|