|
ZAPACH LATA
ZAPACH LATA |
W cieniu wysokich traw
Ostrzejszych niż dżwięk słowa
Dotykiem wędruje po wątłej trzcinie
Pozostawiając smak lata
Oddycham letnim deszczem w schronieniu
Nagości oddanej
Uśmiechem rozwiązując tęczowe wstążki
By w wilgotnej bliskości obudzić południe
Słodkie jak krople wzajemnej rosy
W cieniu wysokich traw
Ostrzejszych niż dżwięk słowa
Przytulam moje lato które odchodzi
Kołysząc się wolnym wiatrem gdy myśl
Puka w drzwi umysłu by pozostać
W czystym błękitnym krysztale |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|