|
zaklęta
zaklęta |
malujesz mój portret pastelami
potrzeba węgla i ostrych rysów
które tną rzeczywistość
na nieregularne części nocy
a rankiem
amarantowa suknia zamiata pozostałości
szkła chrzęszczą pod stopami
koszmary z piskiem nietoperzy
wiszą w kącie
czyhają
przysiadam pod wyschniętym drzewem
oblepionym granatem piór
rzadko wybucham
skostniałe dłonie zawinięte w mrok
a melodia którą nucę
przeszywa chłodem
lecz
czekam na odczarowanie... |
|
https://www.youtube.com/watch?v=bo_efYhYU2A
długo zastanawiałam się nad utworem, ale ten jest idealny:) |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Czarek Płatak |
2022.03.31; 14:41:11 |
Oby znalazł się taki co odczynia uroki ;) |
Albin |
2022.03.30; 18:07:16 |
Pięknie i malarsko... |
110101011 |
2022.03.29; 22:32:01 |
Akwarela jest delikatna w swojej wymowie, pastele bardziej wyraziste. akryl szybko zastyga. by przedłużyć malowanie, olejne są najlepsze. To tak na marginesie. Podobają mi się porównania których użyłaś w wierszu. |
Anna z |
2022.03.29; 20:15:16 |
Świetny!bardzo na tak
Pozdrawiam cieplutko ❤️ |
lucja.haluch |
2022.03.29; 19:54:07 |
Zestaw super i ta rozmowa... Plus+
Pozdrawiam cieplutko... |
puszczyk |
2022.03.29; 16:35:07 |
I tak bym połowę wyciął :) |
nieprzysposobiona |
2022.03.29; 16:27:50 |
a zatem wybieram wersję slim!
jak zawsze dziękuję:)) |
puszczyk |
2022.03.29; 16:22:55 |
Amarant, ,zaraz się znajdzie poszukiwacz moich lapsusów z telefonu.
Gocha, twój wiersz - twoja brocha:)
Skończyło mi się rymowanie. |
nieprzysposobiona |
2022.03.29; 16:11:20 |
Mirek - nie uraziłeś, bo czym? prawdą? jest ok:)
dobrze, że mogę poznać Twoją opinię, tak być powinno:)
zatem - wersja slim lepsza? czy nie? |
puszczyk |
2022.03.29; 16:07:57 |
Jeśli uraziłem to sorry.
Wiesz, że co myślę, to napiszę.
Bez plusików, wazeliniarstwa i bełkotu, aramentowa.:) |
nieprzysposobiona |
2022.03.29; 15:47:30 |
Mirek - wiedziałam, że znowu przegadane:(((
wersja slim:
malujesz mój portret pastelami
potrzeba węgla i ostrych rysów
które tną rzeczywistość
na nieregularne części nocy
a rankiem
amarantowa suknia zamiata pozostałości
szkła chrzęszczą pod stopami
koszmary z piskiem nietoperzy
wiszą w kącie
czyhają
przysiadam pod wyschniętym drzewem
oblepionym granatem piór
rzadko wybucham
skostniałe dłonie zawinięte w mrok
a melodia którą nucę
przeszywa chłodem
lecz
czekam na odczarowanie...
p.s. naprawdę się starałam... |
puszczyk |
2022.03.29; 15:30:35 |
Pływasz jak zwykle w jeziorze słów, ale tak piszesz i już.
Za rymy nie chwalę, lecz świat się nie zawali
Dalej kopie o tarcze krusz |
babajaga |
2022.03.29; 11:38:27 |
i nutka i wiersz - pasuja idealnie
stworzyłas ciekawy klimat chociaz smutkiem powiało |
wiewióra |
2022.03.29; 11:31:42 |
wieczne koszmary z piskiem nietoperzy
wiszą w kącie |
JNaszko |
2022.03.29; 11:28:52 |
Dużo smutku niech
cię odczaruje ktoś
Jurek++++++++ |
|
|