|
Zagubiony
Zagubiony |
Zagubiony opuszczony wśród strzępów firmamentu
Z ciałem duszą słowami które nikogo nie obejdą
Gdy pewnego dnia tchnienie będzie tym ostatnim
I wzleci w nieznaną i niepewną nikomu ciemność
Rozbity przy akompaniamencie umierania niebios
Zrywam smutek jak kiedyś kwiaty pól dla ciebie
Teraz podeptane uschnięte jak to co przeminęło
I wgniecione w ziemię niby te niespełnione sny
Dokąd iść pustka tak na oślep wyciągnięte ręcę
Czy czas się dla nas zatrzyma czy my dla czasu
Rozterki między być czy nie być pełne rozpaczy
I echa odczytywanego wyroku śmierci na nadziei
Więc jeśli ja nie będzie czy zapłaczę inne oko
Uroni łzę nad tym że jesteśmy wiecznie samotni
I nigdy nie poznamy tak naprawdę samych siebie
A w szaleństwie jeśliś jest to utulaj dotykiem |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
niteczka |
2019.11.08; 23:42:28 |
Zatrzymał wiersz
Pełen refleksji i rozpaczy a zarażeń tęsknoty
Pozdrawiam nadmorsko :) |
lucja.haluch |
2019.11.08; 22:00:33 |
Pełen rozpaczy...trzeba wyjść z tego...Plus+
Pozdrawiam... |
|
|