|
ZAGUBIONE ŻYCIE MOJE
ZAGUBIONE ŻYCIE MOJE |
Zagubione życie moje
Z trudem go poznaję
Wycisk daje, strachem sieje
Bies z radością wciąż się śmieje.
I jak sprostać, jak się nie dać
Gdy przeszkoda rośnie, rośnie,
Z każdej strony Cię uderza
I co trochę cios wymierza.
Z trudem stawiasz swoje nogi
I ostrożnie się rozglądasz
Może ktoś podłożył minę
Czy spokojnie ten dzień minie.
I rozterki wciąż mi grożą
Każdy szczegół wywołuje
Czarny kolor wszędzie czyha,
Moje serce ledwo dycha.
Żeby chociaż promień słońca
Dotknął moje zziębłe serce
I poruszył myśli moje
By odeszły, nie gnębiły niepokoje.
Już zaczynam się wybudzać
Niepokoje powyrzucam
Spojrzę z boku i za siebie,
Słońce ujrzę, blask na niebie.
Serce mocno bić zaczyna,
I nadzieja mnie ogarnia
radość we mnie się rozsiadła
Radość w końcu mnie dopadła.
Już mnie lęki opuściły,
I ożyły moje myśli
Plan nakreślę skrupulatnie
I nie wpadnę w żadne matnie.
Odnalazłem życie swoje
Wszystkie myśli mu poświęcam
I z pietyzmem go umieszczę
Albo wyżej, wyżej jeszcze.
Życie życie stroi żarty,
I każdemu coś dopowie
I każdemu łatkę wplecie
Nie dorówna mu nikt w świecie. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|