Zagony

Zagony tam rosa na zagonach w słońcu się strzechy grzeją kaj idzies krzyczy ona dziś włosy już siwieją niebo otwarło wrota w monitor dziadek patrzy gdzie synek co u płota mateńkę swą zobaczył proso już nie obrodzi jaglanej kaszy brak jak błoto po powodzi tak czas zamulił krzak.

Napisz do autora « poprzedni ( 132 / 157) następny » globus dodany: 2015-03-11, 00:24:05 typ: tęsknota wyświetleń (634) głosuj (116)

annak.1	2015.03.11; 17:50:58
.........ładne wspomnienia :)+.............

Super-Tango	2015.03.11; 12:49:57
Dobry, ujmujący, refleksyjny wiersz+) Pozdrawiam serdecznie

wigor	2015.03.11; 02:27:15
;-) Ciekawie. PLUS z pozdrowieniami ;-)

TESSA	2015.03.11; 00:48:36
kaj idzies po co pytasz daleko już nie zajdę lecz jeszcze stara płyta zanuci to co zawsze...hej!:)