|
Zabił
Zabił |
Przychodził cicho wieczorami
Uchylał powoli drzwi strachu
Kroczył śmiało w jej stronę
Zacierając grzeszne palce
Chowała bladą twarz
Pod poduszki miłe ciepło
Aby przetrwać bolesne chwile
Kiedy anioł opuszczał pokój
Wcielenie zła rozbierało
I śliniło nagie, wątłe ciało
A kiedy już sił zabrakło
Odeszła śniąc radośnie
O rycerzu na koniu białym
Który otarł wilgotne łzy
I zabrał daleko w niepamięć
Krainę śmiertelnego bólu
Dając w zamian miłość
I otwierając przed nią wiarę |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
DarkAngel |
2012.01.19; 22:50:27 |
Smutny wiersz ale piękny. |
Donia51 |
2011.12.27; 21:27:00 |
smutkiem powiało +) |
józef |
2011.12.27; 16:13:43 |
Dramatyczny + pozdrawiam |
♥Assandi♥ |
2011.12.27; 14:41:32 |
A ja bym powiedziała, że bardzo straszny i dramatyczny przekaz wiersza.+ Pozdrawiam-:) |
rekrut |
2011.12.27; 14:39:24 |
Bardzo ładny ale smutny i przejmujący |
|
|