|
Za karę nagroda 2
Za karę nagroda 2 |
Zygmunt Jan Prusiński
ZA KARĘ NAGRODA 2
Motto: Zastanów się - czy warto,
łączyć ze mną życie, by takie cierpienie
w moim Romantyzmie przeżywać...
Musisz się strzec i być kulturalna,
żeby w nagrodę nie mieć tej kary.
To może być straszna kara - zapewniam,
możesz odczuć bóle, kiedy Wojownik
sam wkurzony będzie - nie tylko ja.
Tak naprawdę miejsce jest mi obojętne,
sama wybierzesz, czy to na łąkach,
czy w lesie, na wydmach, czy w łóżku.
Jeśli tylko zasłużysz karnie a zasłużysz,
w nagrodę przeżyjesz ze mną miłość.
Zastanów się - o to cię proszę!
3.5.2015 - Ustka
Niedziela 7:45
autor ZJP. http://photos.nasza-klasa.pl/54828617/1078/main/c87f7b65bc.jpeg |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
kaja-maja |
2015.05.03; 20:32:29 |
za karę nagroda
i nagroda bez kary
to musi być niezła kultura
w wychowaniu
jak życie
kiedy sie umie żyć
to miejsce nie przeszkadza w:) |
zygpru1948 |
2015.05.03; 20:10:09 |
korekta
Środowisko polonijne z Hamburga zaprosiło mnie... |
zygpru1948 |
2015.05.03; 19:58:12 |
Zygmunt Jan Prusiński
Felietonik z Rękawa
Kiedyś w PRL krytycy pisali taki slogan: "piszesz z brzucha", co oznaczało że czytając dany wiersz wyczuło się jak autor prawdziwie tworzy Poezję. Akurat moje pisanie przez te minione dekady są wiernością mojego życia.
Kiedy miałem jedną z piękniejszych Polek w Wiedniu, skorpiona o imieniu Krystyna - była szatynką, żyłem z nią 7 lat, to kiedy usunęła mi bliźniaki, chłopca i dziewczynkę, to napisałem wiersz pt. POEMAT O ŚMIERCI.
Pamiętam jego początek...
Niewiele już sensu
zdobię czasami pryzmat światła
chwilową jałmużną wiersza
Środowisko polonijne z Hamburga zaprosili mnie na Wieczór autorski do kawiarni "Romantyka", pamiętam głównego organizatora i chyba i właściciela tego lokalu, bo miał to samo nazwisko co nasz papież: Ryszard Wojtyła, zawodu aktor i reżyser.
Z Wiednia pojechałem do Hamburga z gitarą, bo w programie zagrałem i zaśpiewałem autorskie ballady, cztery i, zadeklamowałem z 12-ście utworów poetyckich, między innymi ten wspomniany wiersz, "Poemat o śmierci"... Pamiętam co powiedział Ryszard Wojtyła do bufetowej przy mnie, cytuję: "Wszystko co zamówi nasz gość z Wiednia, proszę na mój rachunek"...
Tuż po występie, sala wypełniona może dlatego że kawiarnia ta była na oko 30 metrów kw. nie to jest ważne, podeszła do mnie zapłakana kobieta z dwojga dziećmi, i onieśmielona jednak zapytała: "Czy pan to napisał ze swojego życia"? Odpowiedziałem: Tak. To była moja kobieta, która zamordowała moje dzieci!
- I może dlatego wszystko jest do dupy, jak to mówi mój kumpel Mirek z Ustki, zwany "Dziadek": __________"Jebać to wszystko"!
A wzrost jego może 150 centymetrów, i starszy ode mnie, a może starzej wygląda. Śpi na kutrach. Bezdomny. Bez zasiłku socjalnego. Żyje z mewami...
- Niewiele już sensu, zdobię czasami pryzmat światła chwilową jałmużną wiersza...
3.5.2015 r. |
zygpru1948 |
2015.05.03; 17:11:01 |
Czytelniczka przeczytała moją książkę W OGRODZIE NORWIDA
i pisze do mnie:
"Ściągnęłam wersję elektroniczną Twojej książki, czytałam i czytałam...
Bardzo jesteś samotny, niektóre z wierszy tak głęboko smutkiem
przepełnione, płakałam, jesteś cudownym człowiekiem, żeby tak pisać, trzeba mieć czystą i piękną duszę.
Dziękuję, to była uczta dla mnie, tak pięknie piszesz, prawdziwie, całym sobą!
N.A.
3.5.2015 |
zygpru1948 |
2015.05.03; 09:06:11 |
Psoci prawie codziennie, do tego jej błędy ortograficzne - zatem pytam, kiedy ja to odrobię?
Przecież Wojownik nie jest z gumy...! |
zygpru1948 |
2015.05.03; 08:54:15 |
No właśnie, ona ma temperament ale jest dziwna...
Bo specjalnie mi to robi, a te błędy ortograficzne, chodzi o Kajecik Miłości, zaczynam się niepokoić, bo to jest harówka nieprawdaż? |
Anna z |
2015.05.03; 08:40:41 |
Oj,mężczyźni, tylko wam łono w głowie,a może to dobrze,nie wiem czy dobrze,że tyle jej obiecałeś,jak dasz radę cudownie,jak nie to zła pewnie będzie |
zygpru1948 |
2015.05.03; 08:31:31 |
Myślę "łona" a to ona! A mnie chodzi o łono jako kara z nagrodą z mej strony.
- Czy myślisz iż jestem sprawiedliwym mężczyzną? Miast karać to nagradzam? |
zygpru1948 |
2015.05.03; 08:24:08 |
Anno, ja byłem górnikiem jak ukończyłem 18 lat, pojechałem z długimi włosami i gitarami, był ze mną Andrzej Pokropiński, i tam w kopalni Zabrze graliśmy górnikom, ale przeszkolenia nie miałem.
A dlaczego nie, będę żeglarzem na Północy z gwarą śląską. |
Anna z |
2015.05.03; 08:17:54 |
Łona to ona po Śląsku,muszę Cię zabrać na przeszkolenie, nauczysz się gwary śląskiej |
zygpru1948 |
2015.05.03; 08:11:30 |
Ja nie chcę łona - liczba mnoga, ja chcę łono, jedno łono które będzie mnie i Wojownika pragnąć.
- Po co mi więcej?
To nie jest miłe... |
zygpru1948 |
2015.05.03; 08:04:45 |
Nie rozumiem Anno: "łona" czy łono, bo to różnica.
Czy nie widzisz jak ja proszę?
_____Zastanów się - o to cię proszę!_____
Ty chyba Ślązaczka bo mi tak zajeżdżosz...
Też pozdrawiam ciepło |
Anna z |
2015.05.03; 07:59:29 |
Dej se pozór synek,łona Cię wykończy, weź się kajsik schowej,moźe na grubie, na Śląsku.pozdrawiam ciepło |
|
|