|
z opowieści trzeszczącej kanapy: dźwięk
z opowieści trzeszczącej kanapy: dźwięk |
kiedy sobie usiądę w kucki
uśmiechem okraszę swą buzię
czuję jak mi się przestrzeń kurczy
oczy mocno zamykam marzę
mażę wzory parabole freski
świat komiksów i totalnej bzdury
luźny czas świątobliwej tereski
wciąż magicznie wzlatuje nad chmury
bo tam chwile witają pastelą
niekończącej się czarnej powieści
i nawet chmurne świty się śmieją
w marzeniach szalonej tereski
czuję jak w poziomie zamieram
aż do skurczu komórki ostatniej
nagle dźwięk oczy swoje otwieram
patrzę wokół szukam duszy bratniej |
|
. |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
TESSA |
2015.01.10; 09:35:57 |
dziękuję kochani... |
Lilac |
2015.01.09; 20:44:00 |
Świetny :)+ pozdrawiam! |
grazyna |
2015.01.09; 18:07:40 |
świetnie TESSUNIU:)+ |
TESSA |
2015.01.09; 12:25:58 |
JESTEŚCIE:))) |
wigor |
2015.01.09; 08:37:10 |
Trudno taką duszę wypatrzyć. Inny zmysł jest potrzebny ;-) PLUS z pozdrowieniami ;-)
http://demotywatory.pl//uploads/201301/1357420342_rn63x2_600.jpg |
wigor |
2015.01.09; 08:35:24 |
nie wypatrzysz, to się innym zmysłem odbiera ;-))) PLUS z pozdrowieniami ;-)
http://demotywatory.pl//uploads/201301/1357420342_rn63x2_600.jpg |
|
|