|
Z miłosnych porywów-II.
Z miłosnych porywów-II. |
+++
W głębi mego serca gdzie uczucie mieszka
W ogrodzie mej duszy byłaś kwiatem róży
Która mnie urzekła czarem swego piękna
Wdziękami wciąż kusi każej nocy budzi
Pragnąłem cię wtenczas dla własego szczęścia
Jak cudo natury co zachwyt mój budzi
Zmysłowego nieba jak weny z natchnienia
Chciałem cię przytulić miłość moją wzbudzić
Jakaś rwąca chemia ciągła mnie w objęcia
W czułe magnetyzmy do zbliźeń intymnych
Nie mogłem narzekać dałaś mi co trzeba
Błogostan idylii z tych namiętnych chwili
Ty jako kobieta rozkoszna i grzeszna
W sielance słodyczy byłem ci to winny
+++ |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
grazyna |
2015.04.01; 18:15:52 |
*ciągnęła w w objęcia* :) pewnie tak lepiej będzie,**** poza tym nie mam uwag, świetnie Tango:)+ |
Ambrozja |
2015.04.01; 18:02:34 |
Miło się czyta.
Pięknie to napisałeś.
Pozdrawiam + |
ag131 |
2015.04.01; 10:08:45 |
O tak, tak + |
Kama |
2015.04.01; 09:36:39 |
+++ |
wigor |
2015.04.01; 08:23:06 |
http://demotywatory.pl//uploads/1251747017_by_mesanagros_600.jpg
PLUS z pozdrowieniami ;-) |
|
|