|
z kurwy syn
z kurwy syn |
to nie jego wina
matka prostytutka i narkomanka
nie potrafił nigdy kochać
rżnął jakby odwet brał za jej życie
zginał je w pół i posuwał ze stołem
nie było serduszek uśmieszków
tylko znój pogardy z upokorzeniem
wkładała w niego cały swój utarg
ukrzyżowana na podobieństwo Pana
ale nie mogła przewidzieć
że z kurewskich pieniędzy
wychowa alfonsa
kolejny krzyż
dla wielu skurwionych służebnic |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
TESSA |
2016.02.17; 19:49:32 |
zgadzam się z wypowiedzią Jodły. co do filmu: mocno przereklamowany, książka daje dużo więcej pola do wyobraźni i tu zgadzam się z autorem wiersza: nieważne ile twarzy, a z pewnością więcej niż dwie...co do Litery "M", nie mogę jej zmniejszyć drogi kolego, albowiem jestem nieuleczalnie chora:P |
da Winczi |
2016.02.16; 10:13:54 |
Myślę, że dlatego 50 twarzy, że chodzi o wiele twarzy i tutaj 50 nie ma znaczenia... mogłoby być i 150, ale widocznie autorowi 50 wystarczyło.
Będzie druga część... kiedy jego matka kurwiła się z gachami, inni kawalerowie jej... pochwy... kiepili na jego klatce piersiowej papierosy i przypalali go różnymi innymi rozgrzanymi przedmiotami. Miał wtedy 4 lata, ale widocznie ta trauma zadecydowała o jego przyszłym losie w sektorze jego seksualności i stał się tym, kim jest w pierwszej części. Samobójcą nie każdy może zostać... potrzebny jest do tego gen samobójcy, który uporczywie drąży umysł. Podobnie jest z homoseksualizmem i pedofilią... kto tego nie ma w sobie... nigdy tego nie doświadczy. Czasami nabywa się takie dewiacje w różnych okolicznościach życia... homoseksualizm wynika również z obawy przed kobietami. Strach przed ośmieszeniem i kompromitacją w łóżku i wtedy łatwiej o związki nieheteroseksualne. Podobnie z pedofilią... dzieci są zawsze bezkrytyczne i łatwo je zmusić do uległości...
Książka się kończy dobrze...
Ja widziałem więcej jego twarzy... ulotne chwile wolności(lot szybowcem), kiedy bił ją pasem... widać było, że go to wiele kosztuje, ale zasady wzięły górę, biznesmen z tajemniczym "Hobby"(SM), syn wobec matki, jego chwile słabości i odstępstwa od zasad, piękna noc, kiedy pozbawiał ją dziewictwa(uszanował najcenniejszą godność kobiety) i jego upokorzenie, kiedy odchodziła i zażyczyła sobie zwrotu kasy za VW Garbiego... myślę, że w drugiej części pokaże kolejne twarze... różne i niespodziewane, zagadkowe i nieobliczalne...
Okazuje się, że najlepszym lekarstwem na wszystko, jest choroba psychiczna o numerze katalogowym E693F... czyli miłość. :) |
KiKi |
2016.02.16; 09:20:39 |
Z tego co pamiętam, to nie matka narkomanka i prostytutka zafundowała mu ten los, tylko matka adopcyjna, dobrze sytuowana, a konkretnie jej przyjaciółka pedofilka.
Nie domyśliłabym się więc, że o Greya Ci chodziło :)
A swoją drogą cały czas się zastanawiam, czemu 50 twarzy Greya? Ja widziałam tylko dwie. |
da Winczi |
2016.02.16; 09:03:52 |
KiKi, znikająca driado zaciszańska... :)
Jak to zwykła była mawiać mothra... niziutko i dzięki za korektę.
Wierszyk się poprawił i cieszy się nową wersją.
Tessalindo, skończ "Miłościować" z dużej litery :)
WHO zakwalifikowała miłość do kategorii chrób psychicznych i skatalogowała to schorzenie, jak mnie pamięć nie myli, pod numerem E693F.
Czas na terapię haha :)
Zuza, to nie autopsja... to przemyślenia po filmie: "50 twarzy Greya".
0śmieszko, tatuś jak zwykle NN :)
Dziękuję wszystkim za odwiedziny :) |
*zυza |
2016.02.16; 00:57:27 |
wstrząsający wiersz...
...pełen emocji i autobiograficznych motywów...
_______
+ za odwagę dla autora! |
grazyna |
2016.02.15; 23:49:17 |
przemawia i to bardzo:):)+ |
Gladiator |
2016.02.15; 22:46:55 |
mocny przekaz pojechałeś po bandzie dobre :) |
TESSA |
2016.02.15; 12:14:31 |
i takiego peela można ukrzyżować na łożu Miłości. trzeba tylko użyć odpowiednich gwoździ, że o rodzaju drewna nie wspomnę. |
KiKi |
2016.02.15; 09:30:35 |
to nie jego wina
że matka prostytutka i narkomanka
nigdy nie potrafił kochać
rżnął jakby odwet brał za jej życie
zginał je w pół i posuwał ze stołem
nie było serduszek uśmieszków
tylko pogarda z upokorzeniem
wkładała w niego cały swój utarg
ale nie mogła przewidzieć
że z kurewskich pieniędzy
wychowa alfonsa
kolejny krzyż
dla wielu skurwionych służebnic
Inny da Winczi :)
Wprowadziłam kilka poprawek, tak na szybko, może coś z tego się przyda.
Pozdrawiam :) |
|
|