|
Z cyklu "skansen SERCE"
Z cyklu "skansen SERCE" |
Z A P A C H Y
„Cicho skrzypią wspomnienia”
Iwona Niedopytalska
Drzwiczki we wrotach stodoły.
Sieczkarnia.
Zapach.
Niezapominajski zapach miażdżonych przysmaków.
Sąsiek.
Po drabinie myk-myk.
Zagarniam całe siano w nozdrza.
Nie oddam was, zapachy.
Nie oddam.
- – - – - – - – - – -
19 XI 2012 |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Latarnik z Faros |
2012.11.21; 18:09:32 |
dziękuję za takie współ-wchłanianie zapachów |
ali |
2012.11.20; 23:37:25 |
pamiętam te zapachy:):) |
ArchiVista |
2012.11.20; 21:49:50 |
dobrze znam takie stodoły. w jednej z nich trenowaliśmy tenisa stołowego, najgorzej było tuż po sianokosach, bo miejsca brakowało ;) |
tp |
2012.11.20; 20:42:18 |
natura i zapachy przywołuje wspomnienia.....super że o tym piszesz ++pozdrawiam |
GAJA |
2012.11.20; 20:20:36 |
O ...... jak tutaj pięknie pachnie :))++++++++++++++ |
|
|