|
***
*** |
Byłam Twoim
obudzeniem, zasypianiem
spojrzeniem, westchnieniem
dniem i każdym tchnieniem
Strach zabraniał
nie pozwalał
zakazał
Oczu blask
otworzył serca drzwi
dotyk
odblokował zakazów szyfr
Lecz wtedy
mnie odrzuciłeś
moją miłość odtrąciłeś
I już nie jestem
każdym Twym obudzeniem
zasypianiem
snem czy tchnieniem |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|