|
**
** |
Łza łzą popchnięta
Chwila ciszy…
Chwila jakby zacięta
Punkt jeden
A może brak punktu
Przestrzeń pusta
I dusza pustką dotknięta
Ciało bezwolnie smutne
Ciągnie do ramion obecnych nigdzie
Otumaniona bezpiecznym zimnem
Więdnąca- mniej piękna niż zwykle
Samotna potrzeba zawieszona w powietrzu
Udręka pragnienia
Wciąż bezimienna |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|