|
***
*** |
Z grafomanem się zaprzyjaźniłam
już wiele lat temu
Próbował pisać , walczył
z krytyką
Na próżno
jego ego było zbyt wielkie ,
by ponieść porażkę
narażać się na śmieszność
ON
chciał być KIMŚ
stanął po drugiej stronie ,
by dzierżyć żelazny miecz
i niszczyć nim swoich
,, zaprzeszłych ,, braci . |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
wiermal |
2010.10.06; 11:00:10 |
Czyzby adresat miedzy wersami?...+... |
GAJA |
2010.10.06; 10:15:11 |
:)))))))))))))))))))))+++ znam takich !!! Ale mi tam zwis :)))
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
|