|
***
*** |
byle prześlizgnąć się przez dzień
który zwykle z biczem
nie odchodzi się ostrożnie
lub podchodzi blisko ostrzem w przód
to lodowe morze
między naszymi ciałami
spiętrzyło kry
nie podnosi już fal
ciężka woda bardziej zielona
i słona niż zwykle
parzy mrozem lód najeżony grudą
w łańcuchu białych win
wódek skuwających moje ciało
ból tylko ból do bólu ból
ta miłość nie powinna
zostanę po niej na zawsze
nieparzysta
spojrzeniem otwierałeś
najdrobniejszą z arterii
wniknięci w siebie po feromonowe głody
rozedrgałeś mnie
ciepły lekko pochylony
bez opamiętania |
|
ft. Somalija
13.12.2021 |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Witołd |
2021.12.16; 14:12:25 |
...genialny, taki niespotykany i wysublimowany tytuł |
DominikR |
2021.12.15; 21:27:23 |
Ciekawy wiersz
Pozdrawiam+ |
|
|