|
...wyznanie...
...wyznanie... |
spoglądam na niego
i widzę
błękitu oceanu
magię
w jego oczach
zatracam się
zagubiona w miłości
realiach
tych chwil opisać
się nie da
gdy jestem z nim
blisko i sama
tak bardzo potrafię
mu ufać
jak swojemu dziecku
mama
lecz on na to sobie
zasłużył
traktując mnie jako
księżniczkę
i chyba się w końcu
zakocham
bo o nim już ciągle
myślę… |
|
tak troszkę osobiście... |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
kaja-maja |
2014.08.04; 20:59:05 |
błękit nieba jest jak może laurowe
od oceanu dalekie jak milość
ale przychylne niczym ojciec dziecku
jeszcze przy matce to ma Raj w:) |
KatNa |
2014.08.04; 19:26:05 |
nie da się ich tam nie zostawić :) i masz jeszcze kolejne :):):):):):):):):):):) |
TESSA |
2014.08.04; 19:24:24 |
Kati:) dziękuję za wszystkie uśmiechy pod moimi wierszami...
:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) |
KatNa |
2014.08.04; 19:02:15 |
oj tak Tesso, kolejny raz muszę przyznać Ci rację :) i dziękuję :) |
TESSA |
2014.08.04; 17:36:16 |
osobiście...warto mieć kogoś takiego...która z nas nie pragnie być księżniczką...więcej nie napiszę, bo by mnie zjedli z zazdrości...nie puszczaj takiej miłości, bo dla niej warto żyć:))) |
|
|