|
Wyrok i wyprowadzka
Wyrok i wyprowadzka |
mieszkam na trzecim piętrze
niedaleko od mojego Corpo
nie ma tu za grosz zieleni pogodnych twarzy
ani śpiewu ptaków za oknem
wymieniłam pościel
postawiłam parę nowych kwiatów w salonie
zawiesiłam idiotyczne dzwoneczki
nie pomogło
kamil mówił że powinnam pójść na terapię
lekarze od zawsze powodowali u mnie mdłości
ja wiem co mi jest potrzebne zmiana otoczenia
czasami myślę że to był sen
schody upadek
białe fartuchy i krew
wypisuję kolejne ogłoszenia
brakuje mi trzech imion
sześciu rąk
dziewięciu miesięcy |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Podlasianin |
2018.08.01; 10:39:46 |
Bohaterka Twojego wiersza powinna przenieś się na wieś - "gdzie woda czysta i trawa zielona". Pozdrawiam + |
|
|