|
wyprzedaż na zakręcie
wyprzedaż na zakręcie |
mam szarość dnia
do sprzedania
i księżyc zaćmiony
w oleandrach
sadzawkę bez żab
ale z ciężarem cieni
myją w niej twarze
niedoszłe sny
wczorajsze pranie
schnie z żalu po udach
samotne kapcie wystają
w przecinkach bram
teraz sprzedam wszystko
nawet to co chciałem
zachować na pamięć
a co utonęło w słoju
z ogórkami na kaca |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
fiołek |
2011.01.26; 18:06:24 |
Witaj Janku!
Cudnie napisałeś,jak zawsze zresztą.
pozdrawiam:)))głos zostawiam |
hanys51 |
2011.01.26; 11:39:33 |
Brawo + i :) |
GAJA |
2011.01.26; 11:34:31 |
MISTRZU JAK ZWYKLE CUDOWNIE :))) |
|
|