|
wybudzony
wybudzony |
nie szarp się
niczego się nie złapiesz już we mnie
nie usiądziesz, nie położysz lubieżnych dłoni na moich snach
jestem już wolą siłą nadaną
jestem kościołem w siebie tylko wiary
A kiedy wyjdzie cień zza mych pleców
i kiedy wolne ku słońcu ramiona
nie zdradzą więcej bolesnych sekretów
i wtedy we mnie
w Nas
się dokona |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|