Wszystkie wiosenne, listopadowe kwiaty

Wszystkie wiosenne, listopadowe kwiaty Listopad ma w tym roku coś z szaleńca Wciąż próbuje być dowcipny Wciąż szczerzy zęby w sztucznym, słonecznym uśmiechu Wciąż kusi niemłode laseczki morwowych witek w żywopłocie czymś w rodzaju splendoru Liście ogłupiałe przeżywają drugą młodość Nawet te opadłe wyglądają jak kwiaty w maju Listopad wciąż zgrywa chojraka, wciąż rozgrzewa jak podstarzały hollywoodzki amant, który zapomniał o swoim wieku i wciąż jeszcze farbuje włosy i brwi Wciąż jeszcze podszczypuje dupeczki blaskiem, przyświeca farmakologicznym uśmiechem, ale to tylko na chwilę i tylko na pokaz Nie jest już wiosną i nie jest już latem O 17.00 pada na mordę, zalewa go mrok i nic nie pamięta Rozmazany makijaż a mgła zapomnienia spowija wszystko: Xanax, Prozac, Welbutrin Z wieczornym deszczem przychodzi samotność, tęsknota A Orion, Plejady, gdy niebo widoczne - posłańcy zimy, tej śmierci Upominają się już o spłatę rachunku za apartament w 5-gwiazdkowym hotelu "Może pozwolą mi tu jeszcze pozostać jeszcze ten jeden dzień?"

Napisz do autora « poprzedni ( 115 / 564) następny » Konik polny dodany: 2018-11-06, 23:52:06 typ: inne wyświetleń (168) głosuj (4)

niteczka	2018.11.09; 00:03:57
Niesamowicie ubrałeś wiersz w listopadową paletę.... niby jesień, a wiosna zza pleców zagląda.... ale szybko "pada na mordę" Ciekawe wykonanie i przekaz pozdrawiam serdecznie:)

Konik polny	2018.11.09; 00:00:39
Taaa, to lato nieuchronnie skończy się... Gwiazdką :)

wiewióra	2018.11.08; 08:09:08
Piękny listopad mamy w tym roku , jak dla mnie może jeszcze trwać i trwać

Kama	2018.11.07; 15:11:40
Pozdrawiam z +

TESSA	2018.11.07; 07:27:22
z podobaniem :)

Makarenko	2018.11.07; 00:47:16
Ciekawy pomysł, fajne porównania, uśmiechnąłem się kilka razy, i to jest najważniejsze. Pozdrawiam +