|
Współzawodnictwo
Współzawodnictwo |
Lepiej być murarzem, czy poetą?
Dylemat jak młyn i rzeka.
Murarz buduje domy na solidnym fundamencie.
U poety słowa kruche i ulotne
konfabuluje okrutnie.
Spoiwem murarza cement i wapno
cegła po cegle w architektoniczny ciąg.
U poety nic stałego, skreśla, wyrzuca
do góry nogami układa konstrukcje
w artystyczny nieład
ponoć takie trendy są.
Murarz na rusztowaniu
buty przeżarte wapnem, zimno i deszcz.
Prawdziwy poeta w bamboszach w ciepęłku
komputer, koniaczek, debeściak gość.
Murarz po pracy idzie na piwo i cześć.
Poeta nigdy nie jest pewny swego
wypatruje w przestworzach, na bruku.
Wiersze są bardziej skomplikowane od życia.
< Ja chciałbym być poetą >
- Jest taki wiersz. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
TESSA |
2018.10.22; 07:38:57 |
a ja widzę murarza, który po znojnym dniu siada przy kominku, by stać się poetą :D |
Podlasianin |
2018.10.21; 14:20:47 |
Też wolałbym być poetą, niż murarzem - proszę wymień mi jedno nazwisko budowniczego z okresu Romantyzmu, a poetów pamiętamy :) Pozdrawiam + |
|
|