|
Wrześniowo
Wrześniowo |
a może tak pooddychać
wyjście za próg
odpłaca od święta niespodzianką
świeże strzępy jesieni
czepiają się stóp
ile tu parasoli
zdążających nie wiadomo dokąd
rozdający wizytówki wrzesień
wtajemnicza ptaki
w przyjazd młodszych braci
słońce w sekrecie
zmierza ku dworcowej poczekalni
odjeżdżają stąd pociągi na zachód
krople kończą występ ulicznego grajka
szybko chowa skrzypce
i garść mokrych monet
zegar na dzwonnicy
wybijając kolejną godzinę
jest zaskoczony faktem
czas spływa kałużami |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Zupapho |
2017.09.16; 19:10:08 |
Świetny, człowiek czuje ta jesień. Pozdrawiam z+ |
lucja.haluch |
2017.09.16; 18:27:43 |
Jestem zachwycona wierszem, a ze lubię wrzesień..to biorę go do ulubionych Plus+
Pozdrawiam serdecznie.. |
TESSA |
2017.09.16; 17:53:44 |
oj, przydałby się świeży oddech. a tu zima za pasem. cieszę się, że piszesz Stefanie:) |
marguerite |
2017.09.16; 16:57:57 |
A ja pomyślałabym nad innym tytułem, bo to samo wnosisz w pierwszy wers i ten właśnie wers oddzieliłabym od reszty.
a może tak pooddychać
wyjście za próg
odpłaca się od święta niespodzianką
odpłaca się
czepiają się
tu wg mnie konieczna zmiana
Poza tym bardzo na tak, pozdrawiam. |
bordoblues |
2017.09.16; 16:23:15 |
witaj, świetny wiersz. każda strofoida to metaforyczna perełka.
najbardziej z pociągiem na zachód
bardzo, bardzo... a może / a dokąd
pozdrawiam :) |
wiewióra |
2017.09.16; 15:49:17 |
ile tu parasoli
zdążających nie wiadomo dokąd
u nas pada od rana ,to chyba ta słotna odmiana jesieni |
|
|