Wiersze poetów - poetyckie-zacisze.pl ZAPROPONUJ ZMIANĘ W SERWISIE
Logowanie:
Nick:
Hasło:
Zapamiętaj mnie
Odzyskaj hasło
Zarejestruj się
Dostępne opcje:
Strona główna
O serwisie
Regulamin
Zaproponuj zmianę
Indeks wierszy
Ranking autorów
Ranking wierszy
Dodane dziś (7)

Nowi autorzy:
- JoKo
- Yakov
- ummma
- wspanialaPati
więcej...

Ostatnie komentarze:
Z mitami
- TESSA
Zmartwychwstały w nas
- lucja.haluch
Coś o sobie
- lucja.haluch
Urodziny w marcu
- Katarzyna K.
więcej...

Dziś napisano 16 komentarzy.

Wobec tej jednej pieśni

Wobec tej jednej pieśni

Zygmunt Jan Prusiński


WOBEC TEJ JEDNEJ PIEŚNI

Agnieszce Dobroczyńskiej


Dwa ciała jak dwa drzewa
naprzeciwko siebie.
Na jednym i drugim
listki drżą z podniecenia.

Piersi i pieśni - lubię grać
"Nocnego bluesa".

W pocałunku rozkosz -
zagłębia się szczelina,
następuje uwolnienie
wobec milczenia.

Mówisz po swojemu,
jestem gdzie indziej.
Odsuwam ci nogi szeroko,
samoczynnie gram
dźwiękami pieszczot.

W tobie jest muzyka,
zupełnie inna niż wczoraj.

Za każdym razem
inaczej gram - inaczej śpiewam.

Z twego ciała Agnieszko
biorę wszystko...


7.09.2010 – Ustka
Wtorek 22:24

Wiersz z książki „Drzewa i słoneczniki”


Muza
https://static.jpg.pl/static/photos/354/354783/44e6f2c97bd8bf3d9f8f99c7c372b4b7_normal.jpg


Autor ZJP
https://m.salon24.pl/90704bc127034300ebcfc57458d36933,860,0,0,0.jpg
Napisz do autora

« poprzedni ( 2266 / 2716) następny »

zygpru1948

dodany: 2022-04-01, 04:17:10
typ: przyroda
wyświetleń (157)
głosuj (58)


          -->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.

zygpru1948 2022.04.01; 04:42:50
Zygmunt Jan Prusiński


EROTYK WSCHODU

Urszuli Szwakop


Czyń tak by ci było słodziej
wariackie kochanie - muzyczna cyganeria -
taniec pod nagim księżycem...

Ale ja lubię wszystkie pory
kiedy jesteś przy mnie i prószysz słowami
kokietujesz w sukience przejrzystej.

Nawlekasz mnie na udzie
bym miał bliżej do wzgórka -
jestem staranny w pieszczotach.

Zagłębiam się w tobie Urszulo
wiem że ci jestem potrzebny
nie tylko w nocnych wędrówkach.

Natenczas będę ciebie miłował
i na powierzchni słodkiej wody
pisał wiersze ulotne aż do nieba.


31.03.2022 - Ustka
Czwartek 22:24

Wiersz z książki „Nagie Pacierze”

zygpru1948 2022.04.01; 04:37:10
Niczego takiego sobie nie przypominam
Klara Nowakowska

Odpowiedzi Klary Nowakowskiej na pytania Grzegorza Dyducha w „Kwestionariuszu 2004”.


Dlaczego poezja jest ważniejsza niż proza?

z tego samego powodu, dla którego prawa noga jest ważniejsza od lewej

Czy pamięta Pani pierwszy własny wiersz, jeśli tak, to jak brzmiał jego tytuł albo incipit?

pierwszy wiersz? niczego takiego sobie nie przypominam…

Kto po raz pierwszy boleśnie odmówił Pani talentu i dlaczego nie wzięła Pani sobie tego do serca?

nauczyciel matematyki, który wraz ze swą opinią w sposób naturalny pozostał w zasięgu mej bezgranicznej ignorancji dla dziedziny, jaką się parał

Czy udało się kiedyś Pani zdobyć choćby na chwilę partnera dzięki własnej poezji?

wyobrażam sobie, że tak się dzieje za każdym razem, gdy ktoś czyta moje teksty

Jaka jest Pani ulubiona potrawa? Jeśli poezja to artykuły spożywcze, to jaki artykuł reprezentują Pani liryki?

ulubioną potrawą jest zawsze ta, której jeszcze nie próbowałam; swoje teksty natomiast najchętniej utożsamiałabym z przyprawami

Który z żyjących polskich poetów zasługuje na Nobla?

najodważniejszy

Jeżeli rację miał Gombrowicz, pisząc, że „poeci lęgną się wszędzie jak robactwo”, to dlaczego?

bowiem utalentowanym obserwatorem i komentatorem był

________________________


O AUTORZE

Klara Nowakowska

Urodzona w 1978 roku. Poetka. Laureatka konkursu im. J. Bierezina (1998). Mieszka we Wrocławiu.

https://www.biuroliterackie.pl/biblioteka/wp-content/uploads/2015/12/autorzy_leksykon_300x300_Nowakowska.jpg

zygpru1948 2022.04.01; 04:27:02
Cisy pośród lodu - Friederike Mayröcker

Cisy pośród lodu
ściany zaginionych pieśniarzy czerń w błękicie
nagłe nadejście zimy skostniałe w kałużach,
żywopłoty czarnoksięstwa żywopłoty przeobrażeń
żywopłoty księżycowego chrustu
słońce lub księżyc (coś strasznego jest w drodze)
cisy odwróciły się –
na drodze śmierć Monza gdy zabrano drzewa
lombardzkie drzewa z czarnymi błyskawicami
fioletowe halabardy słońca
krzyżowały się przed zastygłym cieniem

niebiańskie korony topoli, wierz płaczących, drzew
życia
w kształcie lejka
piękne głowy
rozkołysane nad krawędzią ulic
stopy duchów nad betonem
ochronne trawy kwiaty z harfy miękkość Monzy
szalone w łoskocie zapadają horyzonty

Friederike Mayröcker
przełożyła Maria Krysztofiak



Myślę o tobie - Friederike Mayröcker

emocja: kupiłam Pascala
ukochany kundel maluje żółtym po bieli
zaśnieżonego parku. Nagłe krystaliczne
słońce w oku, skrzypienie w sieni, myślę o tobie, mrok w plątaninie je myli, jak mówi Leibnitz, pisze E. v. S., MÓZGU ODCZYTYWANIE (bliskie mi), myślę o tobie, budzę się ze słowem odbyczyć się, po czym ciśnienie tętnicze, krwi ciśnienia maszyna, skacze niczym przez niski próg: przeszkoda, grobla i rozmach, Agawa z szypułką tak potężną i ciężką, że pęd kwiatostanu... dzwoni do mnie Sabine H., odchodząc od zmysłów, dostaję się do piekarni, myślę o tobie, kropla po kropli przenikam w jasność.
Wrzuca mnie po schodach na górę swoim cyferblatem: osamotnienie, to, które wieczorami skrada się kiedy wyrywam w mrok, człowiek jest jedynie pismem, myślę o tobie, przepojona na wskroś miłością człowieczą.

Friederike Mayröcker
przekład Michał Szalonek

zygpru1948 2022.04.01; 04:24:05
O.T. - Friederike Mayröcker

liliowe łzy przy skośnym oknie
spływają policzkami i szkłem, policzkami ustawicznie, turlając się nieco
już z uniesioną słuchawką, język wargi i głos ustawiając by ci wyszeptać już tego
ranka ponownie odłożyłam, nie - twój głos w mojej
głowie, ze wszystkich ran och broczy krew, i tak dalej, sam
człowiek bierze się na ramię, by stać się własnym worem
lub ziębą wyfruwającą furczącą ku górze, bramą zarosłą bukietem Tymianku lub
spienionymi falami Bachowej KANTATY ponieważ Wyspa małej pogody ducha odbita w błysku jabłka, ucieleśnieniem głosu dostałeś się do palmowej czaszy, malwy i dziennego księżyca, kontrspółkowanie, i prawie już nie myślę zdaniami, zalana szaleńczą nieskończenie wirującą czupryną pierzastych palm róż i ogłuszenia, macham chusteczką białą chusteczką, z koniczyną przy gardle

Friederike Mayröcker
przekład Michał Szalonek



Wezwanie - Friederike Mayröcker

Moje życie:
kalejdoskop drobnych krajobrazów
spokojnych ludzi
wędrujących zwierząt
powracających swojskich scenerii

wywołana nagle po imieniu
nie stoję już pośród bezwietrznej panoramy
kolorowych błyszczących obrazków

lecz staczam się niczym przeraźliwie rozpalone koło
po urwistym zboczu
wolna od wszelkich tabu i wczorajszych snów
naprzeciw obcego ruchomego celu

na oślep
lecz z niecierpliwym sercem

Friederike Mayröcker
przełożyła Joanna Firaza


Russ Mills
https://4.bp.blogspot.com/-qS5734RtvE0/T5HGWp-Tm2I/AAAAAAAAj2w/VGQgnxhI2oQ/s400/russmills.jpg

zygpru1948 2022.04.01; 04:20:37
Z twojego nieba - Friederike Mayröcker

* * *

Z twojego nieba łagodnych
spełnień
przeniesiona w labirynt
niewypowiedzianych myśli i pragnień
przekreślona przez chmuroszczelne
pancerniki
niezwyczajną amunicją —
nieprzypominalna miłość

nieprzypominalna miłość krąży
bezgłośnie w niebieskich zatokach
mojego serca

Friederike Mayröcker
tłum. Jacek St. Buras


Joanna Sierko-Filipowska
https://2.bp.blogspot.com/-SCikleANplo/T4iL4tV-dnI/AAAAAAAAjpk/d0ASxOUBFV4/s400/Sierko-Filipowska-7a1fc705e6b7.jpg



Piesza podróż bez końca - Friederike Mayröcker

* * *

Piesza podróż bez końca
pielgrzymka na kolanach
wszystkie drogi usiane cierniami
rzeki przez które muszę się przeprawiać
sama wypłakałam.

Ale szept twojego głosu unosi mnie z sobą
i niemal zatarty trop twojej miłości.

Friederike Mayröcker
tłum. Jacek St. Buras


fot. Janusz Taras
https://3.bp.blogspot.com/-gdFhFdSs7ak/T0EU2BbP46I/AAAAAAAAifY/VuKumi3hD6k/s320/fot.JanuszTaras-8392954-md.jpg


Wiersze na topie:
1. ja Weronika (30)
2. a wtedy (30)
3. żniwo (30)
4. "układacz snów" (30)
5. Kurtyzana żywiołów (29)

Autorzy na topie:
1. TaniecIluzji (280)
2. darek407 (234)
3. Jojka (200)
4. pawlikov_hoff (113)
5. Super-Tango (108)
więcej...