|
Wina bez usprawiedliwienia
Wina bez usprawiedliwienia |
zawinili więc
wypijemy wino z ostatniej wieczerzy
by nawet w wigilijny poranek
nie poczuć że coś może się zrodzić
bóle porodowe
osierociły już błąd
ekstaza spływa z ojca
na syna który wyprze się
przed sądem najmniejszym
butla nagle pusta
podniecenie znika
bo brak usprawiedliwień
powtórnej nieobecności
kompana od kieliszka
wypił to gorzkie
zostało zbyt słodkie
by dało się nabić w butelkę |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Super-Tango |
2014.10.03; 16:52:46 |
Bdb, ciekawy, interesujący, życiowy wiersz+)
Pozdrawiam serdecznie |
Ethon03 |
2014.10.02; 21:07:35 |
:):) pozdrawiam + |
kaja-maja |
2014.10.02; 21:05:59 |
nie winny się nie usprawiedliwia
tylko winny zawsze wymówkę mają
widać jak nauka idzie za psem
jak doktor specjalizacji
bada słuchawką jakby szybko
na maszynie pisał albo szybką
przepierkę robił nie bacząc na plamy
po czym ma zdziwienie
jeszcze się mądrując
Głupich trzeba nabić w butelkę
jak też tych
co tak często głupiznę wypiją
PO czym oczy się otworzą
czy nauka jest głupia czy sprzęt w;);)):) |
|
|