Wieloryb na żyłce

Wieloryb na żyłce Tam, pośród puchatych Chmur, na pewnej Czysto-błękitnej alejce... Płynie wieloryb. Nim zapytacie, Czy się zgubił? Czy może tylko na chwilę Wyszedł ze swej błękitnej wody... W środku wieloryba Siedzą ludzie W długich lub tylko w obcisłych sukienkach. Z fajką, gazetą, czasem tylko Z niedopałkiem. A czasem nie widać oczu, bo Ktoś ma je przysłonięte kapeluszem. ... Z wieloryba odchodzi żyłka. Raz leci niżej. A czasem ktoś żyłkę popuszcza. To nie płynie wieloryb. Wieloryby nie pływają w niebie, Ani po żadnych alejkach. To tylko mijają chmury.

Napisz do autora « poprzedni ( 59 / 137) następny » Bbard dodany: 2018-10-30, 12:37:06 typ: tęsknota wyświetleń (85) głosuj (2)

niteczka	2018.10.30; 22:25:24
Chmury tworzą różne postacie.... widoki.... krajobrazy... wystarczy na chwilę się zatrzymać i pobujać w obłokach a tam może zobaczyć wszystko Pozdrawiam serdecznie:)

kaja-maja	2018.10.30; 18:13:24
widać żeś zaczytany w moich obłokach w:)

kaja-maja	2018.10.30; 18:12:50
a tam dalej na żyłce małpka się spuszcza i łapkami klaszcze bo wieloryb ludzi połknął w obłokach ukazując zimowe stworki jak też księżyc uśmiechnięty za obłoku nie chce wyjść a chętnie by się wskoczyło w jego krater w:)

TESSA	2018.10.30; 13:50:37
Tomek ma rację: to jest pomysł na wiersz...

Podlasianin	2018.10.30; 13:40:35
Już Mickiewicz zachwycał się widokiem chmur, a jest (czasami) na co popatrzeć:) Pozdrawiam+.

tomekwasilewski	2018.10.30; 12:57:48
Fajny pomysł na wiersz:)