|
Wieczorny spacer
Wieczorny spacer |
Szybko się zmienia moje miejsce,
o którym bardzo często marzę.
Nad miastem świateł coraz więcej,
na żółto pomalował twarze.
Nieznany kształt w poświacie widzę,
spłoszony się w zaroślach schował.
To jakiś ptak instynktem gnany,
tuż nad gowami poszybował.
Pożółkłe opadają liście,
coś znika krzycząc białym świtem.
Słońce już wschodzi uroczyście,
na lipach słychać pszczół muzykę.
A ty się miła tulisz do mnie,
księżyc na niebie gdzieś poczłapał.
Widzisz czas pędzi tak ogromie,
którego dotąd nikt nie złapał. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
roman |
2013.02.13; 21:21:34 |
piękny i romantyczny ten spacer, + |
Marzi |
2013.02.13; 19:31:10 |
ach ten czas-on goni nas + |
Ulitka |
2013.02.13; 18:21:08 |
Bardzo urokliwy wiersz ..... a ten człapiący księżyc-ciekawie + |
kaja-maja |
2013.02.13; 18:17:09 |
cudowny wieczorny spacer w:)+ |
miętówka |
2013.02.13; 17:11:30 |
Zmiany w nas i wokoło, a my wiecznie młodzi. Urocza ostatnia zwrotka, dodaje wiary w ludzi. |
wigor |
2013.02.13; 16:06:19 |
PLUS z pozdrowieniami :)) |
Super-Tango |
2013.02.13; 15:57:05 |
Piękny, obrazowy-romantyczny, czarujący wiersz+)
Pozdrawiam serdecznie |
|
|