|
Wieczorna Extaza
Wieczorna Extaza |
Niczym boska harpia,
gryziesz mnie ponętnie.
Wbijasz szpony w me ciało,
i liżesz namiętnie.
Piersi twe całuje,
gdy ty siedzisz na mnie.
Czule je masuje
pieszcząc nieustannie
Już za chwile dotykam,
uda twe wspaniałe.
One słodko smakują,
jak maliny dojrzałe.
I tak szybko czas mija,
z tobą mi Kochana.
Od wieczornej extazy,
do białego rana. |
|
Marzec 2008 ;) |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
lucja.haluch |
2021.02.23; 20:24:41 |
Gorąco było...Plus+
Pozdrawiam cieplutko... |
wiewióra |
2021.02.23; 19:21:05 |
za oknami mróz a u Ciebie temperatura wrzenia |
|
|