|
WIECZÓR AŻ PO ŚWIT
WIECZÓR AŻ PO ŚWIT |
Przy ołtarzu pod oknem,
Przez które perspektywa zsypu
I ptaków poranne śpiewanie
Wieczór głowę podpiera kułakiem.
Błękitnym fałszem głęboko zaciąga się
I duma mrużąc przekrwione zmęczenie.
Dłonią tłumiąc kaszel
I łokciami szukając pewności.
Nad wyblakłą pustynią stołu
Słońce żarówki nad głową.
Myśl przez palce wydmami przecieka.
Pod łokci brzemieniem skrzypienie.
I nie jest już opoką krzesło,
Róża wiatrów, kołyska orłów,
Pełznących w ekstazie ku niebu.
Holender z upiornym szyprem.
Grzywa strachu wplątana w lustro
Kamienieje aż po powałę.
W skroniach szumi
Zgrozą pulsując nad cieniem.
Na mokrym asfalcie kroki sekund cichną
Drąc ciemność o chore latarnie.
Kipi kolistym łoskotem poranek
Jeszcze bez twarzy.
Z mojej wieczornej modlitwy
Dym ofiarny faluje nad stołem.
I nie spełni się, nic się nie zmieni.
Oczy tylko śmierć wonna wygryza.
Kazimierz Winnicki
(wszelkie prawa zastrzeżone) |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
TESSA |
2015.04.22; 09:35:46 |
nie lubię takich chwil...lecz one" lubią" mnie:( |
ćma |
2012.06.02; 23:33:51 |
no, po prostu świetny wiersz ++++++++
Nad wyblakłą pustynią stołu
Słońce żarówki nad głową.
Myśl przez palce wydmami przecieka.
I nie jest już opoką krzesło,
Róża wiatrów, kołyska orłów,
Pełznących w ekstazie ku niebu.
Grzywa strachu wplątana w lustro
Kamienieje aż po powałę.
Na mokrym asfalcie kroki sekund cichną
Kipi kolistym łoskotem poranek
Jeszcze bez twarzy.
dla mnie rewelacja :) |
stokrotka33 |
2012.06.02; 22:55:34 |
Pięknie wyrażona bezsenność, przepełniona smutkiem.
Pozdrawiam :) |
kaska1967-67 |
2012.06.02; 21:24:27 |
cudowny wiersz - jak zawsze zresztą
chyba nigdy mi się nie znudzi czytanie Twoich wierszy
:)+++
pozdrawiam cieplutko |
rekrut |
2012.06.02; 21:14:58 |
Bardzo dobry wiersz, bezsennoć, upiorny nastrój, perspektywa nic nie zapowiadającego poranka, walka snu az bezsennością. +++ |
Barbusia |
2012.06.02; 16:43:20 |
Ponuro i nadzieja znikła w ciemności... + |
Donia51 |
2012.06.02; 15:53:05 |
bardzo +) |
senam |
2012.06.02; 14:17:46 |
wspaniały . . . , + |
ali |
2012.06.02; 13:06:00 |
Kaziu ,wyjątkowy wiersz ...
PLUS OGROMNIASTY:):)Pozdrawiam serdecznie:) |
norka |
2012.06.02; 12:13:59 |
Naprawdę,robi wrażenie:)+++ |
kaja-maja |
2012.06.02; 11:33:41 |
Nad wyblakłą pustynią stołu
Słońce żarówki nad głową.
Grzywa strachu wplątana w lustro'... takie mi znajome w:)+ |
wie.rut |
2012.06.02; 11:26:54 |
Nie wiem co napisać!
Cały wiersz napisany z super talentem!
Pozdrawiam!
:)+++ |
Duszka |
2012.06.02; 11:19:24 |
Niesamowity wiersz, wywarł na mnie duże wrażenie...
ciekawe metafory... po prostu - gratuluję! :))))) |
GAJA |
2012.06.02; 00:27:18 |
Poeto piękny wiersz jestem pod ogromnym wrażeniem :)))+++++++ |
nieznana |
2012.06.02; 00:09:39 |
"Drąc ciemność o chore latarnie.
Kipi kolistym łoskotem poranek
Jeszcze bez twarzy."
Ten fragment mnie wcisnął w fotel :) świetny |
|
|