|
Widzą... i nic
Widzą... i nic |
akceptują niedopałki
bo po zmroku rozświetlą
drogę do kiosku
tolerancją malują balony
by móc jak najdłużej
cieszyć się festynem
na dorosłość brakuje odwagi
bo dzieciństwo aż prosi
się o robienie błędów
kto wymyślił naukę
na nich opartą |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
kaja-maja |
2014.03.27; 19:26:06 |
na starość wszystko się przydaje
jak dziecku nie baloników malowanie
jedynie puszczanie
też w życiu nie ma ludzi bez błędu
jak słowa bez byka
tyko nie każdy go umie złapać za rogi
raczej ucieka w:))))))))))+ |
|
|