|
Wichura
Wichura |
Wichura
W całym kraju się wichura rozszalała.
Jak latawiec w dal poniosła męża gacie.
Moich reform chwała Bogu nie porwała,
bo je mocno przyczepiłam na szpagacie.
Łacno zgadnąć, że nie spałam przez noc całą.
Dom śledziami przyszpiliłam do podłoża,
lecz i tak z portfela forsę mi wywiało.
Ktoś ją widział w okolicach Żoliborza.
Taki wicher grozi bądź co bądź wypadkiem,
bowiem wyło, jakby nastał koniec świata.
Wywiał też przez okno, głupi, mą sąsiadkę.
Do tej pory z gołym tyłkiem po wsi lata.
Ten dowcipniś, zamiast zamieść nam ulicę,
robił sobie jaj niemało i wygłupów.
Porwał wczoraj ze wsi ostatnią dziewicę
i bezczelnie za nią żąda dziś okupu! |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Boreas |
2016.12.27; 23:14:17 |
Ale ten wicher to nie ja ten kataklizm to "Barbara" a z kobietami nie ma żartów hahahah pozdrawiam z + |
kaja-maja |
2016.12.27; 20:12:38 |
jak to wiatr
zawieje,przeleci
i porwie gacie mańci
co na płocie wisiały
niczym miodowy nawóz w:):) |
roman |
2016.12.27; 15:27:53 |
:)+ |
Ambrozja |
2016.12.27; 09:43:36 |
Super satyra.
Wyczuwa się u Ciebie lekkość pióra.
"Ameryki nie odkryłam"
+ |
|
|