|
wiara
wiara |
Po pustych polach każą mi chodzić
Po ciemnej nocy oczom wodzic
Po jasnym niebie wypatrzeć.
Ich wzrokiem mam dotknąć niebyłe
I oddać podpis ......
Świtem wczesnym wstaję zatem i stopami
Idę za Katem
Głosem mym śpiew rannych ptaszni,
Wzrokiem promienie jutrzni rannej
Dłońmi gałęzie drzew i krzaczni, a
Głosem piorun -co cicho zagrzmi
Stoję na progu niby-domu
Co był i jest
Proch piasku tylko , oczyma zaćmił czarna krew |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
anges |
2022.08.15; 20:04:56 |
DLA WOŁYMIA |
|
|