|
Warkocze myśli - podrażniona jaźń
Warkocze myśli - podrażniona jaźń |
"Warkocze myśli" nie są żadnego rodzaju wierszem, ani też prozą poetycką. Jest to pośredni gatunek, przedstawiający pojedyncze myśli (kosmyki) splecione w jedną całość (warkocz) tworzące tematyczną całość.
&
Uczucie dyskomfortu
przerodzone w przewrotną złośliwość.
Co należy uczynić, żeby...
Wypełnione potrzebą działania
gęby. I tylko one.
Destrukcja ducha
na kursie bezsilnej wściekłości.
Rozpaczliwe próby
wywołania reakcji niszczącej.
Wszystko, co ponad nami
jest z gruntu złe.
Ścieżka do nikąd
prowadząca na manowce osobowości.
Nasza wartość
nad poziomy wyrasta.
Inni to gnomy
- i basta -
...zawiść
&
Nie mogąc skomentować publikacji @Gladiator (CL) - czynię to za pośrednictwem swojego wpisu:
pewnemu King - Kongowi w Zaciszu Foruma
ktoś wziął i elementarz po prostu zajumał
teraz wyznaje
- jak każdy frajer -
że robiąc "ortobyki" satyrę wydumał
&
Komentarze tak - PLUSY nie !!! |
|
- prącym do prymusostwa za wszelką cenę |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
bronmus45 |
2016.08.04; 16:50:10 |
@Arnold Sz. - dzięki za szczerość - wiem, że myślisz o sobie, jako autorze komentarza... |
bronmus45 |
2016.08.04; 01:04:20 |
Ciekawi mnie, czy Ty jesteś tak dalece niekumatym, że nie możesz zrozumieć sensu "warkoczy mysli"..? Tłumaczyłem już kilkakrotnie, czym są. Zapewne nie można je zaliczyć do wolnych (białych) wierszy. Nie mam ochoty kolejny raz tłumaczyć, w czym rzecz. Nie mogłeś przez jakiś czas zrozumieć zasady moich "Wolejów", teraz i tego z kolei nie kumasz. Ograniczony więc musisz mieć swój umysł... |
|
|