|
Wariacja
Wariacja |
Tak bardzo ciąży mi ta sytuacja
I choć rozum zna jej kres
Czekam choć to oczywista wariacja
Podążając w morza łez
Nie chcę być tą drugą
Jako zabawka odkładana w kąt
Dzeszcz za oknem spływa strugą
Jak kwiat chowam się w pąk
Twe ramiona dały ciepło i uczucie
Jakiego nie bylo mi dane mieć
Opisuje wszystko w wielkim skrócie
By nie wpaść w pragnienia sieć
Łudzę się, że dasz nam czas
Zostawiając przeszłość w tyle
I spędzimy z sobą wiele lat
Czując w brzuszku motyle |
|
Wiersz nie jest dopracowany... Bardzo dlugo juz nie pisałam. |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
ktosik |
2009.06.24; 22:38:44 |
super...+ |
|
|