|
Walnąć się w łeb
Walnąć się w łeb |
Za nic nie umiem pozbyć się lęku
Który mnie trzyma w miejscu gdzie jestem
To jakbym szukał wśród kluczy pęku
Tego co zamek wyrwie z kretesem
Stoję i stoję, cofam i cofam
I tak od roku, jasna cholera
Ten który zawsze w siebie tak ufał
Teraz jak głupi stoi- umiera
Walnę się w głowę chyba kilofem
Może przejaśni myśli me w końcu
I pójdę naprzód, już się nie cofnę
By tak jak kiedyś iść w pełnym słońcu
Bo tylko taka droga ma cele
Niesie do przodu z wiarą w spełnienie
Więc walnę siebie, mocno i śmiele
Bo chcę do jasnej spełnić marzenia. |
|
jasności celów |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
♥Assandi♥ |
2011.08.17; 19:18:57 |
Tak trzymaj świetny wiersz+ |
kaja-maja |
2011.08.17; 18:21:00 |
głową muru nie przebijesz:)
ale tęcza pod oczyma niezły klimat trzyma
dzisiaj gorzej jutro lepiej a po jutrze głupcze
z zniewieściałości obyś nie był głupszy od Morychosa...w:)+ |
Donia51 |
2011.08.17; 17:03:09 |
A wiesz, że czasami trzeba walnąć +) |
rekrut |
2011.08.17; 16:09:22 |
czasami trzeba czynnika zewnęytrznego aby wyrwał ze stafgnacji spowodował ruch do przodu, ku słońcu. dobry wiersz, + |
GAJA |
2011.08.17; 16:01:21 |
:)+ |
|
|