|
W tak zwyczajnym rytmie życia
W tak zwyczajnym rytmie życia |
W tak zwyczajnym rytmie życia
w tak zwyczajnym gwarze miasta
pod kręconą wierzbą łąki
pastelowy życia taniec.
Choć minęły mokre lata
choć odeszły mroźne zimy
w tym świadomość pozostała
niebiańskiego życia strony.
Nie spłukana ciepłym deszczem
nie spalona ostrym slońcem
nie wyrwana z twardej ziemi
nie zmarznięta porą srogą.
W moim sercu do przystani
statkiem świętych na pokładzie
sterem Bożym prowadzona
ciągnie Miłość Obcowania.
Tak od dawna
tak od zawsze.
Bez ustanku
z Pana strony,
bo mu zawsze
zależało
stawiać znak powołaniowy. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|