|
W ruinach
W ruinach |
Zwiedzając jakieś piękne miejsca stare
Zachwycasz się ich pięknem
Nie pomyślisz wcale
Że dalej w tych miejscach
Ludzie żyją stale
Przytul zatem głowę, przymknij oczy swoje
I zobaczysz nagle, wręcz nieoczekiwanie
Jak budowle owe otworzą podwoje
A dawni mieszkańcy żyjąc w tamtych czasach
Pokażą jak żyli cierpiąc trudy, znoje
Na skraju miasta, na murze, który miasto obleka
Stoi wartownik w zbroi pilnując budynków
Pod nim zaś w straganie stary piekarz wypieka
Dla ludzi przeróżne chleby i ciasta
Ciesząc ludzi wokoło, każdy się chleba doczeka
Dalej zaś w swoim zakładzie kowal metale wykuwa
Robiąc różne narzędzia czy podkowy nowe
Obok zaś ulica wprost do rynku prowadzi
Gdzie ludzie z całego miasta przychodzą
Spotkać się z innymi, zakupy porobić
Tuż obok rynku kościół wielki stoi
Wysoki, z cegły czerwonej i wieżą strzelistą
Na szczycie zaś krzyż jest osadzony
Kiedy czas przyjść do Boga i modlitwy wznosić
Ludzi z wieży wołają cztery wielkie dzwony
Wiele innych rzeczy też możesz zobaczyć
Których w tym krótkim wierszu trudno mi opisać
To tylko zależy od Twej wyobraźni
Jak przy oczach przymkniętych umysł swój otworzysz,
Wszystko ukaże się Tobie bez żadnej bojaźni.
.
Andrzej Pawłowski, Warszawa 03.10.2022 |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Pseudo-Geliusz |
2022.10.03; 19:17:06 |
Niektóre obiekty dookoła nas są tak stare, że gdyby posiadały oczy, uszy tudzież usta, to niejedną interesującą rzecz by nam mogły opowiedzieć ( najwięcej chyba do powiedzenia miałyby Księżyc i Słońce).
Plus. Miłego wieczoru. |
Wojciech M |
2022.10.03; 14:18:39 |
Wyobraźnia to potęga, przenosi nas w różne czasy i miejsca
Pozdrawiam + |
|
|