Wiersze poetów - poetyckie-zacisze.pl ZAPROPONUJ ZMIANĘ W SERWISIE
Logowanie:
Nick:
Hasło:
Zapamiętaj mnie
Odzyskaj hasło
Zarejestruj się
Dostępne opcje:
Strona główna
O serwisie
Regulamin
Zaproponuj zmianę
Indeks wierszy
Ranking autorów
Ranking wierszy
Dodane dziś (5)

Nowi autorzy:
- JoKo
- Yakov
- ummma
- wspanialaPati
więcej...

Ostatnie komentarze:
Urodziny w marcu
- Eliza Beth
Śmieszny płacz
- Eliza Beth
Coś o sobie
- Eliza Beth
W lustrze
- JNaszko
więcej...

Dziś napisano 10 komentarzy.

W próżni malutkie okienko

W próżni malutkie okienko

Zygmunt Jan Prusiński


W PRÓŻNI MALUTKIE OKIENKO

Kai Kaczmarek



Ścieżyną idę.
Palę nerwowo papierosa - właściwie skręta,
zamyślam się z dymem,
zresztą puszczam kółeczka,
figlarne -
podobne jak z kadr niedokończonej fabuły.

W takiej drobnej obsadzie,
twoje nogi w czarnych pantoflach
tęsknią za tańcem,
w obrachunku z ciałem
rzetelnie pojmuję skały w górach
i morze tak blisko mojego domu.

Wiesz Kaja jak jest cicho,
piszę wiersz o miłości -
prawie zgęstniały w pragnieniach,
obcałowywania kontur
kobiecej aspiracji w moim nagim filmie.

Akurat jesteś brzozą,
ja piaskiem wokół ciebie.

Jedynie wiatr nas oszczędza
w trakcie ludzkiego kochania.

W tym wierszu nawet wiatr jest inteligentny...


30.05.2010 - Ustka
Niedziela 23:38

Wiersz z książki "Kamienne światło"


autor ZJP
https://m.salon24.pl/94324ce592c123ffb6cb11a095912fa8,860,0,0,0.jpg


Muza
https://thumb-p2.xhcdn.com/a/O9BbO7JXRFUtCrgjqju49w/000/075/741/902_1000.jpg
Napisz do autora

« poprzedni ( 1394 / 2716) następny »

zygpru1948

dodany: 2019-06-25, 08:31:19
typ: życie
wyświetleń (279)
głosuj (68)


          -->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.

zygpru1948 2019.06.25; 09:52:59
Biore Twoj usmiech bez zastanowienia Agnieszko!

Cos dla Ciebie bede pisal., mysle takze o recenzji Twoich wierszy -

milego dnia - Zygmunt z Ustki

zygpru1948 2019.06.25; 08:56:57
KAMIENNE ŚWIATŁO – część pierwsza

Dział: Kultura Temat: Literatura


Zygmunt Jan Prusiński

PIĄTKOWY WIECZÓR Z MUZYKĄ BARRY'EGO WHITE'A


https://www.salon24.pl/u/korespondentwojenny/965417,kamienne-swiatlo-czesc-i

zygpru1948 2019.06.25; 08:54:54
Zygmunt Jan Prusiński


Mój artystyczny fotoblog

https://zygpru1948.flog.pl/

zygpru1948 2019.06.25; 08:53:17
Cytat zbrodniarza...


"Gdybym był oficerem sowieckim,
poszedłbym z czołgami na Polskę"

tow. Jaruzelski Wojciech

zygpru1948 2019.06.25; 08:51:17
27 maja 2014 • Ustka, Pomeranian Voivodeship •


ŚWIADECTWA LUDZI Z NAJBLIŻSZEGO OTOCZENIA JARUZELSKIEGO


Rodzina, Matka i siostra po powrocie z zesłania do Polski miały wątpliwości, co do autentyczności Wojciecha Jaruzelskiego. Rodzina była zastraszana przez UB i bała się mówić o swoich wątpliwościach. Jak podają ich znajomi, relacje między nimi były chłodne, a spotkania rzadkie i wymuszone! Podobno matka tuż przed śmiercią wyraziła wolę, iż nie życzy sobie jego obecności na swoim pogrzebie. Ksiądz odprawiający mszę żałobną, powiernik woli matki, wyprosił Jaruzelskiego z kościoła i ten musiał stać na zewnątrz (!).

Przez kolegów z gimnazjum Marianów na Bielanach Wojciech był pamiętany jako polski patriota, bardzo religijny i pilny uczeń. Znał dobrze łacinę (współczesny Jaruzelski nie zna łaciny!). Unika spotkań z kolegami gimnazjalnymi. Koledzy twierdzą, że to jest inna osoba.

Jednym z kolegów gimnazjalnych Wojciecha był Zenon Komender (1923-1993), czołowy działacz PAX-u i polityk w PRL-u: w latach 1981-82 minister handlu wewnętrznego, 1982-85 wicepremier, 1985-89 z-ca przewodniczącego Rady Państwa, 1969-89 poseł na sejm. Pomiędzy kolegami mówiło się, iż w zamian za ostentacyjne uwiarygodnienie Jaruzelskiego jako swego kolegi z gimnazjum i zachowanie milczenia, co do rodzących się wątpliwości, był przez onego wspierany w karierze politycznej.

Rówieśnik ze szkoły podstawowej - syn stajennego zatrudnionego w majątku Jaruzelskich w dzieciństwie był bliskim kolegą Wojciecha i całe dnie spędzali razem. Po wojnie ten pan mieszkał w Szczecinie, pracował w Stoczni Odra. W swoim środowisku otwarcie wyrażał opinię, że Wojciech Jaruzelski nie jest prawdziwym Jaruzelskim. Jako jeden z argumentów podawał, iż Wojciech w dzieciństwie miał wypadek z maszyną rolniczą i jego prawa dłoń została okaleczona na zawsze. Było to wyraźnie widoczne.
Obecny Jaruzelski ma obie dłonie bez żadnej blizny (?!). Poza tym twierdził, iż osobnik podający się za Wojciecha Jaruzelskiego ma zupełnie inny charakter od Wojciecha, którego on dobrze znał! W sumie, był absolutnie przekonany, iż mamy do czynienia z osobą udającą Wojciecha Jaruzelskiego.

Ten kolega Jaruzelskiego miał wizyty funkcjonariuszy UB, którzy ostrzegali go, że jeśli nie będzie milczał, to utopią go w Odrze, a jego rodzinę wymordują. Goryl Jaruzelskiego, płk Artur Gotówko Szef wydziału WSW zajmującego się ochroną gen. Wojciecha Jaruzelskiego funkcję tę pełnił od 1974 do XII 1981 roku. Goryl w swoich wspomnieniach opisuje spotkania Jaruzelskiego z jego rodziną jako dziwne, zimne, wyrachowane; odnosił wrażenie, jakby Jaruzelski był zaprogramowanym robotem, bez uczuć i naturalnego ciepła jakie istnieje między członkami rodziny. Wyczuwało się jakąś nienaturalność, sztuczność tych relacji.

zygpru1948 2019.06.25; 08:43:18
Ścierwo Zbrodniczego Psa Stalina,
który rozłożył polską armię żydobolszewika Margulisa syna warszawskiego szewca Będzie Odesłane Do Rassiji!!!

Zresztą całe Powązki trzeba będzie oczyścić z żydobolszewickiego łajna oraz innych matrioszek. W Wolnej Polsce Polacy muszą zrobić wszystko aby szczątki tego ruso-żydo-komunistycznego zbrodniczego łajna, zostały odesłane tam gdzie jest ich miejsce - do ludobójczej, dziadowskiej Rassiji.

Skandalem był też luksusowy byt tego rosyjskiego bandyty-zbrodniarza i jego przygłupiastej rodzinki darmozjadów. Po ruso-żydokomunistyczny reżim w III RP/PRLbis, obciążył Polaków od 1989 roku do dzisiaj, 50 milionami złotych na luksusy żywot tego bandyty i jego rodzinki. A za czasów komuny kosztował Polaków ten ruski zbrodniarz i czerwony faszysta setki milionów dolarów!

W porównaniu - podobny komunistyczny zbrodniarz Ceausescu nie kosztował Rumunów nic, także taki Hitler nic nie kosztował Niemców po wojnie. Dlaczego Polski Naród, który cierpi do dziś biedę będącą skutkiem zbrodni tego rosyjskiego bandyty-tyrana i gnoja, musiał łożyć na jego luksusowe życie w "jego" ukradzionej Polakom luksusowej willi, tak gigantyczne pieniądze?! Teraz jeszcze Polacy poniosą koszty pogrzebu i ochrony miejsca pochówku tego zbrodniarza!!!

Ps. Tawariszcz agent gienierał z własnego nadania, żydokomunistyczny, zbrodniarz i łajdackie capo Moskwy na Polskę czyli rosyjski dyktator-bandyta Margulis vel jaruzel, (zbrodnicza żydobolszewicka "matrioszka" ruskich służb po zamordowanym Polaku Wojciechu Jaruzelskim) zaczynał swoją karię w najbardziej ponurych stalinowskich czasach od członkostwa w kryminalno-zbrodniczym rosyjskim SS - Informacji Wojskowej - tchórzliwie zabijał Polskich Patriotów. Był wiernym psem Stalina potem Chruszczowa, a na koniec Breżniewa.

Do owej kryminalno-zbrodniczej sowieckiej organizacji IW zwerbowany został 23 marca 1946 r. Przyjął pseudonim "Wolski". Od jesieni 1945 r. do początków 1947 r. tawariszcz jaruzel uczestniczył w rejonie Hrubieszowa w podstępnym mordowaniu polskich partyzantów ochraniających polską ludność przed ruso-sowieckimi bandytami.

Prof. Szaniawski opublikował nigdy przedtem nie ujawniane szokujące tajne raporty sowieckie ze spotkań Breżniewa, Gromyki, Czernienki z Margulisem vel jaruzelem i Jaszczukiem w kwietniu 1981 i maju 1982. Wynika z nich, że stan wojenny został zaplanowany przez Sowietów w październiku 1980, a bandyta jaruzel podpisał zgodę na wprowadzenie stanu wojennego już w kwietniu 1981. Ale najbardziej szokujące jest to, że czerwony żydobolszewicki - zbrodniarz jaruzel nie był pewny polskich ludowych wojskowych i bał się oporu Polaków, więc błagał Breżniewa o wejście dywizji sowieckich. Dostał jednak odmowę! Bo ruso-sowieci bali się drugiego Afganistanu. Po udanym wprowadzeniu stanu wojennego tawariszcz Margulis vel jaruzel pojechał do Soczi w maju 1982 aby na kolanach złożyć Breżniewowi raport i odebrać po cichu nagrodę - platynowo-złoty Order Lenina najwyższe odznaczenie sowieckie, które mógł dostać jedynie obywatel Związku Sowieckiego, które to obywatelstwo za swe "zasługi" otrzymał w 1947 roku. Czyli "pierwszym" preziem postpeerelowskiej III RP/PRLbis BYŁ SOWIECKIJ CZEŁAWIEK, OBCY I NIE POLAK, CO BYŁO NIEZGODNE nawet z żydokomuszą posstalinowską konstytucją, lecz to skrzętnie ukryto przed ogłupionymi Polakami.


Z tym ''przyjęciem sakramentów'' przed śmiercią, to też jest jakaś ściema, jak z całym życiem tej sowieckiej kanalii. Podobno ksiądz za niego się nawrócił, bo on był nieprzytomny, podobno tak można. No i oczywiście od razu go spalili, więc z DNA będzie problem. Trzeba by pobierać od rodziny...

Jego DNA już się nie da porównać (chyba że ktoś po cichu pobrał?). I to jest kolejny dowód, że był ruską żydobolszewicką matrioszką o tetełe Margulis.


— Awiator 46.165.221.*


Wiersze na topie:
1. ja Weronika (30)
2. a wtedy (30)
3. żniwo (30)
4. "układacz snów" (30)
5. Kurtyzana żywiołów (29)

Autorzy na topie:
1. TaniecIluzji (280)
2. darek407 (234)
3. Jojka (200)
4. Super-Tango (108)
5. pawlikov_hoff (99)
więcej...