|
W poszukiwaniu męża
W poszukiwaniu męża |
Często, kiedy świt nastanie, akurat po trzeciej zmianie,
Granatowe auto myka wprost do piekarni Krawczyka.
W środku zaś trzy laski siedzą, co podłużne pączki jedzą,
Lub wczorajsze pizzerinki...niewybredne to dziewczynki!
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, żadnych chłopów dziś nie będzie...
Wrośli korzeniami w ziemię, by stamtąd puszczać nasienie,
To dopiero będą kwiatki! Stare panny i mężatki,
No, wszelkiej maści kobietki ciągną rażno po bagietki,
Ale daremna tęsknota, tylko czarny ogon kota
Jak zła wróżba pręży kitę! Wrażenie niesamowite!
Ogonek jak na złość-tyci! -Idż do budy, kici kici!
Zrozumiał kotek bez słowy, że jest ciut niewymiarowy...
Miło popatrzeć czasami jak chłopy lecą z torbami
W rękach z miejskiej targowicy...aż serce z radości krzyczy!
My mamy swoje wytyczne: Na jedną noc młode, śliczne
Chłopaki by się przydały, co do wejścia w związek stały,
Tu nam są potrzebne takie : stare, bogate i z rakiem!
Niech przyjdzie książę na koniu, takim, co choć padł na błoniu,
Jeszcze nóżką stuku-puku i wybawi od KentDruku...
Trzeba tylko mocno wierzyć, że się nam go uda przeżyć,
Że mu dęba koń nie stanie nad ranem, niespodziewanie! |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
kaja-maja |
2014.08.17; 10:06:37 |
jedne szukają i znaleźć nie mogą
inne nie wiedzą kogo wybrać
a te co wybrały pewne nie są
niczym uczestniczki konkursu
zawsze ambitne są chwaleniem
często trudne w wykonaniu zadania w:)) |
TESSA |
2014.08.17; 09:14:28 |
Wojtuś:) Ty to masz fantazję ułańską...ale dużo prawdy w tym co piszesz...zawsze to powtarzałam mojej kumpeli ze studiów: (chciała starego bogacza) wszystko w porzo, ale co zrobisz jak chłopina bedzie żył i żył...bleee:(...toteż ja wolę młodsze roczniki, a co! :))) |
|
|