|
W ostatnią drogę przyjdzie nam kiedyś wyruszyć
W ostatnią drogę przyjdzie nam kiedyś wyruszyć |
Krwawe rany otworzyły się w mym ciele, walcząc na bitewnym polu – po raz ostatni
Lecz się nie boję, w głębi mych oczu, w uśmiechu mych ust nie ujrzysz lęku przed piekielnym ogniem
Nie boję się, gdyż za chwil parę wyruszę do bezprzestrzennego raju bez zegarów i bez kalendarzy
To już najwyższy czas, wynagrodzić złe sny wrażliwości, wynagrodzić niezrozumienie i smutne dni, zdające się wiecznością
Nie wiem, czy piasek przykryje mnie i zje kości, nie wiem, czy stanę się popiołem w urnie
Wiem, że gdy w drogę ostatnią wyruszę, całe zło palące mnie ucieknie i nie odnajdzie powrotu
Bym cieszył się, że wynagrodzono złe sny wrażliwości, wynagrodzono niezrozumienie i smutne dni, zdające się wiecznością. |
|
Po raz drugi dla "Teleconnect part II" VNV Nation |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
sylen |
2016.10.03; 21:36:43 |
Super wiersz w moich mrocznych trumiennych klimatach☺plus |
|
|