|
w niewypowiedzianym powietrzu nie ma miejsca na tlen
w niewypowiedzianym powietrzu nie ma miejsca na tlen |
droga niebezpiecznie zakręca
wznosi się to znów opada
pociągając za sobą domy
nie patrzeć w dół
nie dziś
we wszystkich kałużach taplają się księżyce
mogą wyprowadzić i zgubić na prostej
uważaj
nie patrz w dół tym bardziej w górę
ostatni z nich wisi nad miastem
wędrująca po niebie obietnica albo groźba
gdy między nami morze
idealnie martwe
żadnych ryb tylko kamienie
mamy ich pełne dłonie i usta
odmawiają krzyku |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Ambrozja |
2020.11.24; 09:08:13 |
Znam Cię Jojka nie od dziś,
o pisaniu nawet śnisz.
Ja uwielbiam Twoją prozę,
masz cudowną opiekunkę,
WŁASNĄ MUZĘ.
Uśmiech przesyłam.
+ |
Halinka |
2020.11.23; 20:35:05 |
Ciekawy. Może więcej w sercu optymizmu..+ |
Nikola |
2020.11.23; 20:30:33 |
Oj, tam...jeszcze może być pięknie.Pozdrawiam serdecznie:)+ |
|
|